Aktualizacja: 13.04.2017 14:21 Publikacja: 14.04.2017 07:00
Foto: Rzeczpospolita
Jerzy Kronhold nie po raz pierwszy podejmuje ten wątek w swojej twórczości. Jego nowy tom wierszy to przejmująca opowieść o miłości i odchodzeniu, a przy okazji również próba lirycznej rekonstrukcji wydarzeń z mniej i bardziej odległej przeszłości.
Skok w dal jest szczegółowym rejestrem wywoływanych z pamięci obrazów i odczuć związanych z nieobecnością zmarłej żony: „W próżnej komodzie/ po twoich rzeczach na półpiętrze/ ocalał woreczek/ z lawendą/ i chrabąszcz na grzbiecie/ rozpaczliwie się wierci/ ni tu ni tam/ jak ja po twojej śmierci" („W próżnej komodzie"). Bohater opisuje chorobę ukochanej, pobyt w szpitalu i wreszcie jej odejście. Próbuje poradzić sobie z utratą, mimo że każda codzienna czynność przypomina „wyprawianie się z motyką na księżyc". Podmiot liryczny przywołuje dawne rozmowy i spacery, opisując zwykłe, codzienne sytuacje ze wspólnego życia. Opowiada na przykład, jak oboje denerwowali się zalegającymi w rowach śmieciami albo jak odwiedzali uratowanego z rzeźni konia. Zasięg geograficzny tych duchowych eskapad jest duży – od Kazimierza po Kretę.
Akt o sztucznej inteligencji to pierwsza próba kompleksowego uregulowania AI na świecie. W jaki sposób unijne przepisy wpłyną na rozwój i wykorzystanie sztucznej inteligencji w Europie i poza nią?
Z kartą Simplicity od Citibanku można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami.
„Nowy świat na Marsie” Roberta Zubrina należy czytać wraz z wcześniejszą książką „Czas Marsa”, która ukazała się w połowie lat 90. A to w celu odnotowania zmian, jakie nastąpiły w astronautyce w ciągu ostatnich 30 lat.
„Abalone Go” to podróżna wersja klasycznej gry logicznej.
Poezja Zdzisława Lipińskiego jest zdyscyplinowana i skondensowana. Bardziej uwydatnia ciszę, przeciwwagę dla rozgadanej kultury masowej.
W kultowym filmie „Czterdziestolatek”, który został nakręcony w latach 70., budowlańcami, inżynierami, kierownikami i prezesami są mężczyźni. To oni wykuwają kilofami przyszłość narodu na poligonach dworca centralnego czy Trasy Łazienkowskiej. A kobiety….?
„Viva Tu” to pierwsza płyta Manu Chao od 17 lat. Artysta wynagradza nam oczekiwanie z nawiązką.
„Niewygodna” Patrycji Volny, córki „barda Solidarności”, to oskarżenie rzucone słynnemu ojcu, ale i innym mężczyznom z życia modelki, wokalistki, aktorki.
„Nowy świat na Marsie” Roberta Zubrina należy czytać wraz z wcześniejszą książką „Czas Marsa”, która ukazała się w połowie lat 90. A to w celu odnotowania zmian, jakie nastąpiły w astronautyce w ciągu ostatnich 30 lat.
Poezja Zdzisława Lipińskiego jest zdyscyplinowana i skondensowana. Bardziej uwydatnia ciszę, przeciwwagę dla rozgadanej kultury masowej.
Podczytuję po raz kolejny opowieści o Wiedźminie przed premierą nowej książki i czekam na domknięcie serialu „Yellowstone” – jednej z najlepszych tego typu produkcji od lat.
John Cabot i jego załoga przycumowali do brzegu 24 czerwca 1497 roku jako pierwsi Europejczycy, którzy postawili stopę w Ameryce Północnej od czasów Normanów.
Prof. Andrzej Nowak zaskoczył tą książką swoich wielbicieli. A także przeciwników.
Ukazujące się właśnie listy Stanisława Lema i Ursuli K. Le Guin nie tylko dostarczają wiedzy o życiu i poglądach dwojga czołowych twórców science fiction, lecz także unaoczniają prawdę o szarpaninie z systemem komunistycznym.
Politycy na poziomie Unii Europejskiej i krajowym muszą działać, promując proste i niedrogie opcje inwestycyjne.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas