Aktualizacja: 18.09.2021 06:53 Publikacja: 17.09.2021 10:00
Figura z dominikańskiego kościoła pw. św. Wojciecha we Wrocławiu
Dopiero gdy zmierzymy się z krzywdą pokrzywdzonych przez dominikanina Pawła M., gdy zobaczymy w nich Jezusa Chrystusa udręczonego przez ludzi Kościoła, możemy przeżyć nawrócenie
Foto: EAST NEWS, Bartłomiej Magierowski
To był jeden z najtrudniejszych emocjonalnie i duchowo okresów w naszym życiu – moim i członków komisji, której miałem zaszczyt przewodzić, a która na prośbę dominikanów wyjaśniała sprawę skandalu w duszpasterstwie akademickim we Wrocławiu. Dominikanin Paweł M. stosował wobec członków duszpasterstwa, którym kierował od 1996 do 2000 roku, przemoc seksualną, psychiczną, duchową. Nie zapobiegli temu jego przełożeni ani współbracia. Ofiary przez lata nie zostały zaś wysłuchane, nie otrzymały pomocy ani zadośćuczynienia.
Sława Davida Hockneya działa z magnetyczną siłą. Od pierwszego więc dnia jego wystawa w Paryżu ściąga tłumy, a j...
Rzadko zdarza się spektakl, który przeżywa się w takich emocjach jak „Dziady” Mai Kleczewskiej z teatru w Iwano-...
Wokół modelu opieki nad dziećmi w Szwecji i Norwegii narosło wiele mitów. Wyjaśnia je w swoich reportażach Macie...
„PGA Tour 2K25” przypomina, że golf to nie tylko rodzaj kołnierza czy samochód.
Kluczem do rozwoju emocjonalnego dziecka jest doświadczenie, a nie informacja – wyjaśnia Jonathan Haidt.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas