Piłsudskiego flirt z inteligencją

Relacje Piłsudskiego z reprezentantami ówczesnej inteligencji nakierowane były na osobowości zdolne wesprzeć niepodległościowy czyn. W tym gronie znajdowali się Stanisław Wyspiański, Stanisław Witkiewicz i Stefan Żeromski.

Aktualizacja: 03.12.2017 13:37 Publikacja: 02.12.2017 23:01

Józef Klemens Piłsudski gdy w zułowskim dworze przyszedł na świat, miał przed sobą perspektywę spędzenia życia w zasobnej, ziemiańskiej rodzinie. Ten najwybitniejszy reprezentant pokolenia „niepokornych" wchodził jednak w dorosłość w realiach charakterystycznych dla zdeklasowanej szlachty, w naturalny sposób zasilającej formującą się wówczas inteligencję. Wprawdzie wyłącznie w obrębie historii alternatywnej sytuuje się domniemanie, czy po ukończeniu studiów medycznych prowadziłby praktykę lekarską na Kresach, a może w samym Wilnie, a konspiracyjna droga zawiodła go w szeregi „ludzi podziemnych". Tam zaś, przewodząc socjalistycznej, a zarazem niepodległościowej partii, parał się również typowo inteligenckim zajęciem – redagował pismo. Od zwykłego dziennikarza różnił się jednak tym, że samo pismo – a mowa o „Robotniku" – było nielegalne, a realnym wynagrodzeniem za wykonywaną pracę byłoby wieloletnie zesłanie.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Cannes. Religia kina”: Kino jak miłość życia
Plus Minus
„5 grudniów”: Długie pożegnanie
Plus Minus
„BrainBox Pocket: Kosmos”: Pamięć szpiega pod presją czasu
Plus Minus
„Moralna AI”: Sztuczna odpowiedzialność
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Plus Minus
„The Electric State”: Jak przepalić 320 milionów