Minister edukacji Katarzyna Hall odwołała w czwartek prof. Krzysztofa Konarzewskiego ze stanowiska dyrektora Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. Funkcję pełnił od stycznia 2009 r.
MEN tłumaczy tę decyzję (ogłosił ją w piątek) „potrzebą wprowadzenia bardziej efektywnych metod zarządzania CKE”. Nie ujawnił innych przyczyn. Nie zna ich też profesor: – Nie podano mi powodu – mówi.
Według Gazety.pl mogło chodzić o pomysł profesora, by stworzyć bank zadań egzaminacyjnych, które układaliby niezależni eksperci wyłonieni w konkursie. „Rz” pisała o tym w poniedziałek. – Przyczyną odwołania nie była żadna wypowiedź czy działanie prof. Konarzewskiego – zapewnia Grzegorz Żurawski, rzecznik prasowy MEN. O przyszłości banku zdecyduje p.o. dyrektora CKE Tadeusz Mosiek, dotąd kierownik zespołu ds. procedur egzaminacyjnych.
Jak ustaliła „Rz”, bank zadań zachwiałby strukturą okręgowych komisji egzaminacyjnych, które dotąd układały testy. Nieoficjalnie w MEN dowiedzieliśmy się, że szefowie OKE skarżyli się na współpracę z CKE.
– Bank zadań był dobrym pomysłem. Historia wpadek na egzaminach tylko przemawia za tym, by ktoś inny zaczął układać zadania – uważa prof. Lech Mankiewicz z PAN.