Potwierdził to [b]Sąd Najwyższy w wyroku z 29 października 2010 r. (sygnatura akt I CSK 637/09)[/b].
Wśród archiwaliów przejętych przez państwo pod pretekstem reformy rolnej znalazły się liczne materiały pochodzące z Dzikowa. O ich zwrot Tarnowscy, do których należały pałac i pobliski majątek Wymysłowi, bezskutecznie zabiegali już w latach 50., 60. i 70. ubiegłego wieku. W momencie ich przejęcia, wraz z całą zawartością pałacu w Dzikowie, były one własnością Artura Tarnowskiego. Jako podstawę ich włączenia do państwowego zasobu archiwalnego wskazano w dokumentach zarządzenie ministra rolnictwa i reform rolnych z 1946 r. o materiałach archiwalnych w majątkach przejętych na cele reformy rolnej. Zarządzenie wydano z powołaniem się na upoważnienie zawarte w dekrecie o reformie rolnej, ale z oczywistym przekroczeniem granic tego upoważnienia.
Sprawa trafiła do sądu wskutek pozwu Róży Tarnowskiej, żony i spadkobierczyni Artura Tarnowskiego. Wcześniej, w 2002 r., naczelny dyrektor archiwów państwowych odrzucił jej propozycję zawarcia umowy depozytowej dotyczącej dzikowskiego archiwum. Twierdził, że archiwalia te są własnością Skarbu Państwa.
W pozwie wniesionym w 2003 r. przeciwko Skarbowi Państwa Archiwum Państwowemu w Krakowie i naczelnemu dyrektorowi archiwów państwowych domagała się ustalenia, że znajdujące się w posiadaniu oddziału archiwum Zamek Wawel materiały archiwalne pochodzące z Dzikowa są jej własnością. Żądała też wpisania jej jako właścicielki w księgach inwentarzowych oddziału. Zastrzegła, że nie dotyczy to archiwaliów przekazanych w drodze darowizny w imieniu Artura Tarnowskiego.
Podstawą tego powództwa był art. 189 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=F3F5B045D6E5500B5AC56C61032B19A7?id=70930]kodeksu postępowania cywilnego[/link]. Pozwala on każdemu, kto ma w tym interes prawny, żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa.