Reklama

Fiskus może wykorzystać dowody z jednego postępowania w innym

Fiskus może wykorzystać dowody z jednego postępowania w innym, ale nie może to prowadzić do pozbawienia podatnika czynnego udziału we własnej sprawie.

Publikacja: 01.10.2020 07:52

Fiskus może wykorzystać dowody z jednego postępowania w innym

Foto: AdobeStock

W środę Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną fiskusa, który pozbawił podatnika prawa do karty podatkowej.

Podatnik prowadził zakład kominiarski. Od 1993 r. do jej opodatkowania korzystał z karty podatkowej. Problemy zaczęły się w 2016 r., gdy fiskus zaczął kwestionować prawo do tego przywileju, co było pokłosiem kontroli u jego byłej małżonki, przeprowadzonej dwa lata wcześniej.

Czytaj także: Karta podatkowa: przerwę w działalności z powodu koronawirusa warto zgłosić do urzędu skarbowego

Ostatecznie spór dotyczył dwóch kwestii: tego, kiedy podatnik rozwiódł się z żoną, i tego, jaki był zakres jego działalności.

Fiskus uważał, że małżeństwo skończyło się w 2012 r., a w 2011 r. żona wykonywała działalność w tym samym zakresie. To uzasadniało wygaszenie decyzji o przyznaniu karty, bo jednym z warunków jest, aby małżonek podatnika nie prowadził działalności w tym samym zakresie.

Reklama
Reklama

Podatnik przekonywał, że jego małżeństwo skończyło się w 2009 r. Ponadto jego firma i firma byłej małżonki to dwie różne działalności. Jego to zakład kominiarski, a ona ma firmę budowlaną. Podatnik nie zgodził się też na wydanie decyzji tylko na podstawie materiału dowodowego zebranego w postępowaniu dotyczącym byłej żony. Domagał się przeprowadzenia dowodów w jego własnym postępowaniu.

Nic to jednak nie dało. Rację przyznał mu dopiero Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach. Zauważył, że postępowanie w spornej sprawie zostało wszczęte po prawie dwóch latach od kontroli u byłej małżonki skarżącego. Fiskus czekał na zakończenie tej sprawy i bez przeprowadzania postępowania dowodowego u podatnika przeniósł dowody zgromadzone w sprawie byłej żony. Takie postępowanie zdaniem WSA naruszało prawo.

Tak samo na poczynania fiskusa zareagował NSA. Zgodził się, że co do zasady fiskus ma prawo włączać dowody z jednego postępowania do innego, ale w spornej sprawie doszło do zbyt wielu uchybień. Nie może być bowiem tak, że podatnik jest ubezwłasnowolniony we własnej sprawie. Jak tłumaczyła sędzia NSA Grażyna Nasierowska, podatnikowi trzeba umożliwić swobodne wypowiedzenie się w jego sprawie. Jednym z jego podstawowych uprawnień jest czynny udział i domaganie się przeprowadzania dowodów. W przypadku podatnika postępowanie toczyło się w sprawie byłej małżonki, co przekreśliło jego prawo do czynnego udziału. Wyrok jest prawomocny.

Sygnatura akt: II FSK 1233/18

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Samorząd
Więcej czasu na plany ogólne w gminach. Bruksela idzie Polsce na rękę
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama