Aktualizacja: 30.08.2020 14:29 Publikacja: 30.08.2020 00:01
Foto: AdobeStock
Według nowego projektu, zeznania podejrzanych w postępowaniu przygotowawczym miałyby wpływać na sam proces w sądzie. Chodzi o to, że członkowie gangów podczas przesłuchań obierają bardzo często strategię milczenia lub powtarzają „bez komentarzy" na każde pytanie policji."Są zupełnie cisi podczas śledztwa. Dotyczy to w zasadzie wszelkich spraw, które się odnoszą do działalności gangów"- tłumaczy prokurator Paulina Brandberg.
Mają prawo nie odpowiadać na pytania i tak są nawet często instruowani przez swoich adwokatów. Dopiero podczas procesu, gdy prokurator prezentuje dowody obciążające, podejrzany musi w miarę racjonalnie wyjaśnić, skąd się wzięly np. odciski palców na broni palnej. Reguła jest taka, że liczy się to, co podejrzany zezna na rozprawie - a nie, z pewnymi wyjątkami - na przesłuchaniach. I jak ktoś to ocenił, ten scenariusz utrudnia życie prokuratorowi, ale za to ułatwia je członkom gangów.
Projekt lansowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości nie zapewnia sprawiedliwych rozliczeń z osobami sprzeniewie...
Gdy fiskus będzie miał wątpliwości, powinien je rozstrzygać na korzyść podatnika. Taka zapowiedź pojawia się nie...
Łączenie przez Donalda Tuska patriotyzmu ekonomicznego ze zmierzchem globalizacji jest błędne, ponieważ jedno ni...
Konsekwencją zamieszania wokół debaty prezydenckiej w Końskich może być nie tylko protest wyborczy, ale również...
Upowszechnienie się w Polsce koncepcji „nieistniejącego wyroku” może wywołać nieprawdopodobny chaos w wymiarze s...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas