Trwająca debata na temat zasadności i legalności sprzedaży aktywów Grupy Lotos Saudi Aramco zachęca do stawiania pytań, czy ta transakcja jest odwracalna, a jeżeli tak, to w jakim stopniu. Dyskusja na ten temat jest potrzebna nie tylko ze względu na poważne wątpliwości co do tej konkretnej transakcji.
Zagadnienie jest szersze, ponieważ w minionych ośmiu latach Skarb Państwa mógł w praktyce wspierać, bezpośrednio lub pośrednio – poprzez kontrolowane spółki – konkretnych przedsiębiorców, co może godzić w konkurencję na rynku.
Wymagana zgoda Komisji Europejskiej
Dlatego warto postawić pytanie o to, jaką rolę w gospodarce odgrywa prawo pomocy publicznej i czy może ono dostarczyć narzędzi pozwalających na wycofanie się Skarbu Państwa lub jego spółek z niekorzystnych transakcji (takich jak sprzedaż Lotosu) lub zmianę warunków finansowych tych transakcji. Dotychczas zagadnienie to nie zostało dostrzeżone przez opinię publiczną.
Czytaj więcej
Orlen według kontrolerów Izby sprzedał aktywa Lotosu za kwotę o co najmniej 5 mld zł niższą niż były warte. Ponadto saudyjskie Aramco uzyskało bardzo mocną pozycję w Rafinerii Gdańskiej i ma prawo weta w kluczowych kwestiach.
Pomoc publiczna rozumiana jest szeroko. Są nią nie tylko dotacje, subsydia czy ulgi podatkowe, ale każda inna korzyść oferowana przez państwo i podmioty od niego zależne (takie jak np. spółki Skarbu Państwa) na warunkach lepszych niż rynkowe. Upraszczając, oznacza to, że jeżeli państwo (jego spółka) przepłaca za zamawiane towary i usługi, to zwykle udziela pomocy publicznej ich dostawcom. Z kolei jeżeli np. spółka Skarbu Państwa zbywa udziały w swojej spółce zależnej po cenie niższej niż rynkowa, udziela pomocy publicznej nabywcy.