Aktualizacja: 16.02.2025 16:00 Publikacja: 24.04.2024 04:30
Foto: EP, Philippe BUISSIN
Poseł Krzysztof Śmiszek sformułował oczekiwania Lewicy wobec Unii Europejskiej. Jeśli Polska sama sobie nie radzi z budownictwem mieszkaniowym, równością płci i walką z biedą, to trzeba, by zajęła się tym Unia Europejska i zmusiła Polskę do rozwiązania tych problemów. Nie ma lepszego podsumowania abdykacji Lewicy z próby skutecznego wpływania na sytuację w Polsce poprzez wewnętrzne mechanizmy demokratyczne. Co więcej, osoby idące do wyborów europejskich z takim programem nie zasługują, by traktować je poważnie. Unia Europejska nie jest siostrą Ratched, która dyscyplinuje niesfornych pacjentów, lecz wielkim targiem idei, rozwiązań i interesów. Reprezentować nas tam powinni ludzie umiejący walczyć o polskie interesy, promować polskie rozwiązania, polskie firmy, interesy polskiej kultury, wreszcie zdolni walczyć o nasze bezpieczeństwo: gospodarcze, instytucjonalne i militarne. A przede wszystkim dbać o naszą suwerenność. Każdy więc, kto idzie do Parlamentu Europejskiego pod hasłem rozwiązywania polskich problemów poprzez nacisk unijnych instytucji, będzie dla polskich interesów przeciwskuteczny. Projektuje słabość i bezradność tam, gdzie walczy się o przywództwo i forsuje rozwiązania zgodne z naszym państwowym interesem.
Antyimigrancka narracja pasuje sztabowcom KO do strategii „zdrowego rozsądku”, o którym Rafał Trzaskowski wspomina po kilkadziesiąt razy dziennie na spotkaniach wyborczych. Ale jest z nią pewien problem: słabo się łączy z paktem migracyjnym, który jest dopinany właśnie pod naszym przewodnictwem w Unii.
Chcę, aby to wybrzmiało: istnieje bezpośredni związek pomiędzy polityką historyczną a polityką w ogóle. I to na dwóch poziomach. Pierwszym z nich, co oczywiste, są stosunki polsko-niemieckie. Drugim zaś bezpieczeństwo Europy. I Polska musi ten „link” wreszcie zobaczyć.
Propozycja nie do odrzucenia, którą Donald Tusk złożył Rafałowi Brzosce, zdominowała polską debatę publiczną, Co się naprawdę za nią kryje? I co poza resetem w relacjach z biznesem chciał premier osiągnąć swoim przemówieniem na GPW?
Dla pogrążonej w niemocy Europy to ostatnie ostrzeżenie. Szczególnie dotyczy to Polski i innych państw regionu. Skoro prawo do istnienia będzie rozdzielane nierówno podług siły, trzeba być gotowym nawet na najgorsze.
Prezydent USA, zapowiadając przejęcie Strefy Gazy i wysiedlenie Palestyńczyków, spowodował zaostrzenie stanowiska Saudyjczyków, kluczowych dla budowy nowego Bliskiego Wschodu.
Rząd chce zwiększyć środki z budżetu na repatriację. I znieść limity. To ważne, bo Polacy z Azji chcą wracać nad Wisłę. Są tu potrzebni. Zwłaszcza dziś.
Na „Bezpieczeństwo, Europo!” odpowiadam od razu: „Bezpieczna żywność to bezpieczna przyszłość!”. Sto dziesięć organizacji pozarządowych i dwudziestu siedmiu naukowców i naukowczyń podpisało apel Green Rev Institute do Komisji Europejskiej. To nie jest kolejny technokratyczny dokument – to wezwanie do działania.
MSWiA chce tak zmienić przepisy dotyczące repatriacji, aby stworzyć warunki do powrotu większej liczby osób o polskich korzeniach do kraju.
Amerykański historyk Timothy Snyder uważa, że celem Elona Muska jest kolonizacja Europy. W tym celu, posługując się partiami populistycznymi w rodzaju AfD, atakuje instytucje polityczne, aby je osłabić i zniszczyć.
W najbliższy wtorek prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski spotka się z prezydentem Finlandii Alexandrem Stubbem – wynika z informacji „Rzeczpospolitej”. To część szerszego planu kandydata KO na prezydenta, który dotyczy bezpieczeństwa i spraw międzynarodowych.
Nie milkną echa wystąpień na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa (MSC). W niedzielę do wystąpienia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego nawiązali w mediach społecznościowych premier RP Donald Tusk i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
Rodzina Michaela Schumachera padła ofiarą próby szantażu. Po przeprowadzeniu szeroko zakrojonego śledztwa i przesłuchaniu świadków sędzia ogłosił wyrok.
Czy w czasie polskiego przewodnictwa w Unii Europejskiej nadzwyczajny szczyt Europejczyków powinien się odbywać w Paryżu? To jedno z pytań, które się pojawiają po burzy wywołanej przez Amerykanów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas