Łukasz Warzecha: Milczenie prezydenta Zełenskiego

Nie powinniśmy od historii uzależniać bieżących decyzji politycznych, ale...

Publikacja: 12.07.2022 21:00

Łukasz Warzecha: Milczenie prezydenta Zełenskiego

Foto: president.gov.ua

Na mojej półce stoi książka, po którą sięgam mniej więcej raz w roku – bardzo niechętnie. Której się w jakimś sensie boję: „Strach” Stanisława Srokowskiego. Srokowski, dziś 86-letni, przetrwał rzeź Wołynia jako dziecko, by potem w swoich książkach do niej wracać. Te opowieści czyta się jak najgorszy horror – tylko że to wszystko było naprawdę.

Wracam do „Strachu” zwykle w okolicach 11 lipca, wyobrażając sobie, jak czuli się ludzie, którym wciąż udawało się wtedy przeżyć, ale którzy wzajemnie relacjonowali sobie, co spotkało kogoś z pobliskiej wsi, z rodziny, ze znajomych, księdza z sąsiedniej parafii czy przypadkowo biwakujących w okolicy Cyganów (to jedna z najstraszliwszych relacji Srokowskiego). Zwykła śmierć to naprawdę nic. To było dużo gorsze. Niewyobrażalnie gorsze.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Czy tragiczna historia znów może się powtórzyć?
Opinie polityczno - społeczne
Bartosz Marczuk: Warto umierać za 500+
Opinie polityczno - społeczne
Czas decyzji w partii Razem. Wybór nowych władz i wskazanie kandydata na prezydenta
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Kandydatem PiS w wyborach prezydenckich będzie Karol Nawrocki. Chyba, że jednak nie
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Opinie polityczno - społeczne
Janusz Reiter: Putin zmienił sposób postępowania z Niemcami. Mają się bać Rosji