Statystyki makroekonomiczne dają powody do zadowolenia. Dynamika PKB przyspieszyła, inflacja wyhamowała, a bezrobocie utrzymuje się na niskim poziomie. Rośnie konsumpcja, napędzana hojnymi programami socjalnymi, a paliwem dla inwestycji powinny być pieniądze z odblokowanych funduszy unijnych.
Czytaj więcej
Firmy dużo dokładniej, a często też dłużej oceniają kandydatów niż podczas odbicia po pandemii w 2021/2022 r.
Rekrutacja trwa coraz dłużej
Skoro jest tak dobrze, to dlaczego coraz częściej słyszymy o redukcji etatów i niewypłacalności przedsiębiorstw? Dlaczego zapotrzebowanie na nowych pracowników pozostaje niskie? Dlaczego przybywa informacji o zwolnieniach grupowych? W niektórych miastach liczba takich zwolnień ogłoszonych od początku roku przebiła już dane dla całego 2023 r.
Jedną z przyczyn jest utrzymująca się trudna sytuacja makroekonomiczna. Zawirowania geopolityczne i wzrost kosztów mocno uderzyły w przedsiębiorców. Firmy działają na niepokojącej niskiej marży, a do spłacenia mają długi zaciągnięte jeszcze przy wysokich stopach procentowych. Dodatkowym wyzwaniami są wzrost płacy minimalnej i wysokie oczekiwania pracowników.
Czytaj więcej
Licząc na ożywienie w 2024 r., przedsiębiorcy nie rezygnują z optymalizacji kosztów, więc części z nich będzie trudno wyrównać niedobory kompetencyjne.