Najnowszy „esej” prof. Andrzeja Wojtyny („Prezes kończy z niezależnością NBP”, Rzeczpospolita, 4.04.2023) jest utrzymany w dobrze już znanej konwencji. Na wstępie odwołuje się on do zagranicznej literatury „politologicznej”. Ma to ilustrować szerokość jego zainteresowań i intelektualną głębię jego przemyśleń. Oraz uzasadnić powody swojego zaangażowania w „chronienie niezależności banku centralnego”. Po czym przechodzi do rzeczy, tj. do recenzowania działalności profesora Glapińskiego. Zdaniem p. Wojtyny prezes kieruje się m.in. „populizmem” - a w istocie idzie mu głównie o „utrwalanie władzy PiS”. Po czym następują, w dużym wyborze, dalsze epitety i insynuacje, tudzież impresje ewidentnie nie na temat. W większości akapity te nie zasługują na żadną polemikę.