Rzecznik praw obywatelskich zajął się sprawą śmierci anestezjolożki

Rzecznik praw obywatelskich zajął się z urzędu sprawą anestezjolożki, która zmarła podczas pełnienia dyżuru w szpitalu w Białogardzie.

Aktualizacja: 05.09.2016 14:07 Publikacja: 05.09.2016 11:02

Rzecznik praw obywatelskich zajął się sprawą śmierci anestezjolożki

Foto: 123RF

Anestezjolożka pracowała bez przerwy cztery doby: nie była pracownikiem etatowym, ale na kontrakcie, więc nie dotyczyły jej normy czasu pracy. W krakowskim szpitalu, prawdopodobnie w wyniku zmęczenia, pielęgniarka podała kilkumiesięcznemu dziecku niewłaściwy lek. Niemowlę zmarło. Sprawę bada m.in. prokuratura.

Rzecznik zaniepokojony informacjami, jakie ukazały się w mediach na temat przypadków zgonów lekarzy anestezjologów pełniących dyżury w szpitalach, podjął z urzędu sprawę śmierci lekarki w szpitalu w Białogardzie. Zwrócił się do Głównego Inspektora Pracy z prośbą o przekazanie wyników kontroli czasu pracy w tym szpitalu, a także do Prokuratury Rejonowej w Białogardzie o informację na temat rezultatów prowadzonego postępowania.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Aplikacje i egzaminy
Oto najlepsze uczelnie dla przyszłych aplikantów. Opublikowano nowy ranking
Prawo rodzinne
Zaprzeczenie ojcostwa. Jest przełomowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego
Dane osobowe
Jest wyrok sądu ws. usunięcia danych z ksiąg kościelnych po apostazji
W sądzie i w urzędzie
Szybkie rozwody nie dla notariuszy. Urzędnik zakończy małżeństwo
Materiał Promocyjny
Współpraca na Bałtyku kluczem do bezpieczeństwa energetycznego
Samorząd
Sąd: opłaty za groby i usługi pogrzebowe są pobierane bezprawnie
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń