Aktualizacja: 22.01.2020 12:04 Publikacja: 22.01.2020 11:58
Foto: Shutterstock
Brytyjscy naukowcy starają się stworzyć ultranowoczesne baterie diamentowe z promieniotwórczych odpadów znajdujących się w nieczynnych elektrowniach atomowych. Bateria będzie tysiące razy bardziej trwała od zwykłego „paluszka”.
Wyłączona z eksploatacji elektrownia Berkeley w hrabstwie Gloucestershire ma dostarczyć surowców do realizacji tego projektu. Portal Historic England wspomina, że „Berkeley było pierwszą komercyjną elektrownią atomową w Wielkiej Brytanii, która została zlikwidowana (elektrownię zamknięto w 1989 roku)”. W rzeczywistości produkowała też materiały rozszczepialne dla broni jądrowej. Dziś może zostać pierwszą fabryką produkującą baterie o żywotności liczonej w tysiącleciach.
W najnowszym odcinku podcastu „Rzecz w tym” Bogusław Chrabota rozmawia z prof. Pawłem Poszytkiem, ekspertem zajm...
DeepSeek, Alibaba i inni. Jak chińska rewolucja w AI wpłynie na przyszłość technologii, biznesu i globalnej rywa...
Rozpoczęła się 6. edycja konkursu Kod Innowacji, skierowanego do firm i start-upów. W tym roku nagrodzone zostan...
W polskich laboratoriach prowadzone są najbardziej zaawansowane badania dotyczące obliczeń kwantowych, łączności...
B-21 "Raider" Sił Powietrznych USA odbył w piątek swój pierwszy lot, przybliżając moment wprowadzenia do floty...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas