Klawiatura smartfona w dłoni

Dotykowe ekrany przejdą do historii za sprawą technologii, która pozwala wyświetlać obraz na skórze.

Publikacja: 24.05.2013 00:19

Pomysł rodem z filmów science fiction wdrożyli już japońscy naukowcy. Z ekranu na dłoni można korzys

Pomysł rodem z filmów science fiction wdrożyli już japońscy naukowcy. Z ekranu na dłoni można korzystać jak ze zwykłego.

Foto: Ishikawalab

Wynalazek jest dziełem zespołu japońskich inżynierów. Na jego czele stał prof. Masatoshi Ishikawa, który kieruje Laboratorium Ishikawa Oku na Uniwersytecie w Tokio. Obraz klawiatury można wyświetlić nie tylko na dłoni, ale też na jakiejkolwiek innej powierzchni.

Mimo że to zaledwie obraz jak z rzutnika, z klawiatury można będzie korzystać jak dziś ze zwykłego ekranu dotykowego smartfona. Zespół japońskich inżynierów twierdzi, że w niedalekiej przyszłości tak właśnie na odległość będziemy korzystać z telefonu w domu lub biurze. Wystarczy, że znajdzie się w tym samym pokoju.

– Nie będzie potrzeby nosić ze sobą smartfona lub komputera, nie ma po co używać klawiatury – powiedział prof. Ishikawa. – Można będzie nawiązać połączenie bez niczego.

Wirujące lustra

Japoński naukowiec twierdzi, że system opracowany przez jego zespół potrafi wykrywać ruch trójwymiarowego obiektu w ciągu zaledwie dwóch milisekund. Pozwala na to specjalna ultraszybka kamera i zespół dwóch wirujących luster. Zbudowany przez japońskich inżynierów układ optyczny pozwala użytkownikom telefonu swobodnie chodzić po pokoju z obrazem klawiatury telefonu na dłoni.

Ale sam obraz nie wystarczy, aby użytkownik poczuł, że ma do czynienia z prawdziwym urządzeniem. W pracowni prof. Ishikawy powstał system komputerowy, który emituje fale dźwiękowe o bardzo wysokiej częstotliwości, które są niesłyszalne przez ludzkie ucho. Działanie ultradźwięków sprawia, że użytkownik ma wrażenie, jakby rzeczywiście trzymał w dłoni klawiaturę telefonu. Natężenie ultra- dźwięków jest tak dobrane, że odpowiadają naciskowi przedmiotu ważącego ok. 3 gramów.

Telefon dotykowy to przeżytek. Teraz możesz dzwonić... dłonią!

Wyobraźnia Hollywood

Koncepcja przedstawiona przez Japończyków jest podobna do tej z filmu „Pamięć absolutna", thrillera, który wszedł na ekrany kin w sierpniu ubiegłego roku. Główny bohater filmu Douglas Quaid – grany przez Colina Farrella, korzysta z telefonu wbudowanego pod skórę dłoni. Skóra rozświetla się, kiedy bohater dostaje połączenie, a rozmawia, przykładając dłoń do ucha.

– Nasz system jest prawdziwy i daleko bardziej zaawansowany niż cokolwiek, co prezentuje Hollywood – powiedział prof. Ishikawa. – Choć jeszcze rzeczywiście nie potrafimy rozmawiać z dłoni, to pracujemy nad tym i będzie to możliwe w ciągu roku, najwyżej dwóch lat.

Następnym krokiem w rozwoju superszybkiego obrazowania, będzie stworzenie trójwymiarowego obrazu klawiatury na dłoni, aby użytkownikom łatwiej było operować przyciskami.

Ale na pojawienie się na rynku w pełni użytkowego smartfona, za pomocą którego będzie można rozmawiać i korzystać z Internetu w biurze czy w domu, używając jedynie dłoni, trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. Prof. Ishikawa przekonuje, że takiego urządzenia nie należy się spodziewać na rynku wcześniej niż za pięć do sześciu lat.

Mechaniczny palec

W ubiegłym roku zespół pochwalił się dłonią robota zaprojektowaną tak, aby zawsze wygrywała w grę „papier, kamień, nożyce". W tej zabawie towarzyskiej, wynalezionej zresztą w Japonii w XIX wieku, wygrywa ten, kto na dany sygnał pokaże dłonią symbol uznany za wyższy niż ten, jaki zaprezentuje przeciwnik (otwartą dłoń dwa palce lub pięść).

Podczas próbnych gier sztuczna dłoń prof. Ishikawy w 100 procentach była zwycięska. Dlaczego? Bo naukowcy zastosowali superszybką kamerę rejestrującą 1000 obrazów na sekundę, a sama dłoń poruszała się 33 razy szybciej niż ludzka. Inni gracze nie mieli w takiej sytuacji żadnych szans na zwycięstwo.

Japoński zespół zapowiedział dalsze prace nad udoskonaleniem bardzo szybkich maszyn. Pierwszym sukcesem na tym polu był mechaniczny palec, który   dryblował piłeczką szybciej, niż było w stanie dostrzec ludzkie oko.

Wynalazek jest dziełem zespołu japońskich inżynierów. Na jego czele stał prof. Masatoshi Ishikawa, który kieruje Laboratorium Ishikawa Oku na Uniwersytecie w Tokio. Obraz klawiatury można wyświetlić nie tylko na dłoni, ale też na jakiejkolwiek innej powierzchni.

Mimo że to zaledwie obraz jak z rzutnika, z klawiatury można będzie korzystać jak dziś ze zwykłego ekranu dotykowego smartfona. Zespół japońskich inżynierów twierdzi, że w niedalekiej przyszłości tak właśnie na odległość będziemy korzystać z telefonu w domu lub biurze. Wystarczy, że znajdzie się w tym samym pokoju.

Pozostało 84% artykułu
Materiał Promocyjny
Kod Innowacji - ruszył konkurs dla firm stawiających na nowe technologie w komunikacji z konsumentami
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
Polska na czele rewolucji technologii kwantowych
Materiał partnera
Technologie kwantowe: nauka tworzy szanse dla gospodarki
Nowe technologie
Niewykrywalny bombowiec strategiczny Sił Powietrznych USA odbył pierwszy lot
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nowe technologie
Co mówią kury? Naukowcy opracowali tłumacza, użyli sztucznej inteligencji