Aktualizacja: 21.02.2025 10:57 Publikacja: 06.06.2024 10:20
Marcin Drogomirecki, właściciel agencji Drogomirecki Nieruchomości
Foto: Mat.prasowe
Czy niepewność związana z programem tanich kredytów „Na start” zdestabilizowała rynek mieszkań? Czy rynek już machnął ręką na ten program i po prostu robi swoje?
Zapowiadany przez rząd program tanich kredytów „Na start” zdaje się w dużo większej mierze oddziaływać na opinię publiczną niż na to, co rzeczywiście dzieje się na rynku. Wizja wpompowania w i tak już zdestabilizowany rynek kolejnych pieniędzy z budżetu i doprowadzenia do kolejnych wzrostów cen mieszkań spotykała się i wciąż spotyka z wyraźnym społecznym sprzeciwem.
Maj w większości największych miast przyniósł stabilizację średnich cen nowych mieszkań – wynika ze wstępnych danych BIG DATA RynekPierwotny.pl.
Sprzedaż mieszkania może dziś zająć kilka miesięcy, lat albo... kilka godzin. Od czego zależy szybkość transakcji?
Flagowy program mieszkaniowy rządu stanął pod znakiem zapytania. Prace nad nim się ślimaczą, ostro krytykuje go Lewica, jeden z koalicjantów. Jeśli programu „Na start” nie będzie, rynek się ustabilizuje, a ceny mieszkań spadną.
Średnia cena ofertowa mieszkań z drugiej ręki w Warszawie przekroczyła w kwietniu 17,8 tys. zł za mkw. W Krakowie – 16,7 tys. zł. To niemal o 27 i 35 proc. więcej niż rok temu.
Wskaźniki opłacalności nowych inwestycji w mieszkania na wynajem spadają – wynika z analiz Expandera i Rentier.io.
Przedsiębiorcy wynajmujący nieruchomości należące do ich majątku osobistego mają wątpliwości do jakiego źródła przychodów należy zakwalifikować uzyskiwane z tego tytułu przychody: do działalności gospodarczej, czy tzw. najmu prywatnego?
Rząd chce znieść ograniczenia w obrocie ziemią rolną w miastach. Nie oznacza to, że parcele trafią automatycznie do deweloperów. Nie oznacza też, że wszystkie zostaną zabudowane.
Styczeń przyniósł wzrost aktywności inwestycyjnej budowniczych mieszkań po grudniowym dołku. Machina może jednak spowalniać.
Mikrokawalerki w budynku jednorodzinnym, domy budowane na terenach zalewowych, mieszkania, z których bez problemu można zajrzeć sąsiadowi "do garnka" – to tylko niektóre przykłady tzw. patodeweloperki, z którymi mierzy się stolica Małopolski.
Krakowskie osiedle spółki Atal powiększy się o ponad 250 mieszkań. Ceny lokali zaczynają się od 9,8 tys. zł za metr.
Na osiedlu Essa Kliny w Krakowie mają powstać 22 budynki. Oprócz mieszkań inwestor planuje tez lokale usługowe.
Posłowie Polski 2050 złożyli projekt ustawy o obowiązku podawania w internecie cen na pierwotnym rynku mieszkaniowym. Kary mają sięgać do 10 proc. rocznego obrotu.
Po grudniowym odpoczynku deweloperzy uruchomili w styczniu więcej inwestycji niż na początku 2021 r., kiedy otoczenie makro im sprzyjało.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas