O nową gotową kawalerkę nie jest łatwo

Mieszkania, których ceny mieszczą się w limitach programu dopłat do kredytów, znikają często jeszcze przed rozpoczęciem budowy - mówi Ewa Palus, główny analityk REDNET Property Group.

Publikacja: 17.11.2023 09:00

Ewa Palus, główny analityk REDNET Property Group

Ewa Palus, główny analityk REDNET Property Group

Foto: Mat.prasowe

aig

Jak długo sprzedają się dziś mieszkania? Czy znikają na etapie dziury w ziemi?

W III kwartale współczynnik wyprzedania oferty wyniósł 2,3 kwartału. Oznacza to, że gdyby deweloperzy nie rozpoczęli sprzedaży żadnego nowego osiedla, dostępna na koniec września oferta wyprzedałaby się w niespełna siedem miesięcy. W poprzednim roku współczynnik ten wyniósł niemal osiem kwartałów.

Program „Bezpieczny kredyt 2 proc.” spowodował wzrost popytu. Mieszkania wprowadzane do oferty nie były w stanie uzupełnić luki po wyprzedanych lokalach.

W dużych miastach narzucony w programie limit cen mieszkań spełniają głównie lokale jedno- i dwupokojowe. Takie mieszkania sprzedają się bardzo szybko, już nawet nie na etapie dziury w ziemi, ale nawet przed rozpoczęciem prac.

Dziś nawet sama zapowiedź inwestycji, przygotowywanie placu budowy czy biura sprzedaży powodują, że potencjalni klienci kontaktują się z deweloperem, pytając o ofertę.

Jakie lokale- jak duże, z jakimi adresami, są jeszcze w ofercie po ukończeniu budowy osiedla?

Pierwsze sprzedają się mieszkania najmniejsze, większe lokale znajdują nabywców na dalszym etapie budowy. Ostatnie wolne mieszkania w ofercie to lokale o większych powierzchniach – cztero – i pięciopokojowe. Na ukończonych osiedlach trudno znaleźć kawalerkę czy mieszkanie dwupokojowe.

Na osiedlach w atrakcyjnych lokalizacjach wszystkie mieszkania sprzedają się bardzo często jeszcze przed zakończeniem budowy. W inwestycjach „z typowymi” adresami lokale są najczęściej dostępne jeszcze po ukończeniu inwestycji.

Co z cenami mieszkań. Czy „dziury w ziemi” są tańsze niż gotowe lokale? Jakie są to różnice? Od czego to zależy?

Dziś oddawane są mieszkania, których budowa zaczęła się w latach 2020 – 2021. Zakontraktowane koszty budowy, zakupu gruntów, finansowania, były niższe niż inwestycji, których sprzedaż rozpoczyna się dziś. Bardzo dobrze widać to na przykładzie wieloetapowych inwestycji, gdzie ceny mieszkań w nowo wprowadzonym etapie są wyższe niż lokali w już zakończonych czy bliskich ukończenia częściach.

Czytaj więcej

Szybkie przeprowadzki są możliwe
Nieruchomości
Efekt tanich kredytów. Wyższe ceny dla wszystkich
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Nieruchomości
Ile gotówki płynie na rynek mieszkań
Nieruchomości
Barometr: coraz mniej mieszkań, coraz wyższe ceny
Nieruchomości
Mieszkania. Potrzebny ponadpartyjny program na więcej niż jedną kadencję
Materiał Promocyjny
Strategia T-Mobile Polska zakładająca budowę sieci o najlepszej jakości przynosi efekty
Budownictwo
Czego chce branża nieruchomości od przyszłego rządu