Realizacja określonego celu uzasadnia przyznanie użytkownikowi wieczystemu wieloletnich uprawnień w odniesieniu do gruntu publicznego, zbliżonych w swej treści do prawa własności. Ta silna, stabilna pozycja użytkownika wieczystego jest jednak ograniczona koniecznością respektowania uzgodnień dotyczących sposobu wykorzystania nieruchomości - to sedno najnowszego wyroku Sądu Najwyższego.
Kwestia ta wynikła w sprawie, w której jedna z nadbałtyckich gmin domaga się rozwiązanie umowy użytkowania wieczystego udzielonego na 99 lat w 2003 r. (po przetargu) na rzecz spółki z o.o. z Warszawy na nieruchomości (ponad 44 ha). Znajdowała się na niej część poradzieckiego pasa startowego. Ma on długość 2000 m (a 500 m jest w sąsiedniej gminie) z przeznaczeniem na budowę lotniska IV klasy, muzeum lotnictwa oraz bazy aeroklubu.