Rz: Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów planuje zlikwidować otwarte rachunki powiernicze nieposiadające żadnego zabezpieczenia. To dobry pomysł?
Marek Poddany, wiceprezes Polskiego Związku Firm Deweloperskich: Nie rozumiem, skąd się on wziął. Ustawa deweloperska obowiązuje od sześciu lat. Nie twierdzę, że jest doskonała, kilka rzeczy warto w niej poprawić, ale na pewno nie przepisy dotyczące otwartego rachunku powierniczego. Świetnie sprawdzają się w praktyce. Rachunek wykorzystuje się w wypadku przeszło 80 proc. inwestycji. I nie słyszałem, by ochrona, jaką zapewnia, okazała się niewystarczająca.
Po co więc likwidować coś, co działa i nikt nie ma zastrzeżeń: ani deweloperzy, ani kupujący mieszkania.
UOKiK uważa inaczej. Jego zdaniem tego typu rachunek nie chroni jednak w wystarczający sposób kupujących mieszkania i domy.
A gdzie dowody? Nie zgadzam się z tym poglądem. Jeżeli dojdzie do likwidacji rachunku, zostaną wprawdzie dwa inne otwarte rachunki zabezpieczone gwarancją bankową lub ubezpieczeniem, ale istnieją one tylko na papierze. Żadna firma ubezpieczeniowa ani bank nie posiadają ich w swojej ofercie. Nie da się więc z nich skorzystać w praktyce.