Pandemia wywołała zmiany kulturowe. Praca hybrydowa oznacza, że nie musimy być codziennie w biurze. Wiele zawodów może pracować w ten sposób. Sam wiele konferencji, szkoleń, mam online. Technologia daje ogromne możliwości. Ludzie odkryli zalety życia poza miastem. Kupno mieszkania na przedmieściach to wydatek o połowę mniejszy niż na lokal w centrum. Można mieć więcej metrów, czystsze powietrze, kawałek ogródka. W większym mieszkaniu można sobie wygospodarować nieduży gabinet do pracy. Jakaś część biznesów będzie tak prowadzona nawet po pandemii, bo jest to ekonomiczne. To napędzi rozwój terenów podmiejskich, do których trzeba będzie doprowadzić infrastrukturę.
Społeczeństwo się starzeje, mieszkania w centrach miast kupują lub wynajmują głównie młodzi czy osoby, które przyjeżdżają z innych województw czy z zagranicy. Najpierw jest popyt na centrum, ale potem, w miarę rozwoju zawodowego, zakładania rodziny, następuje ewakuacja na przedmieścia.
Tabelaofert.pl stawia na technologie. Prezentując mieszkania, pokazuje nawet nasłonecznienie w pokojach. To prawdziwa rewolucja.
Nasz rynek nieruchomości nie jest w awangardzie postępu. Sposób prezentowania mieszkań jest ubogi. A przecież zakup mieszkania to wydatek na dużą część życia, jeśli nie na całe. Życie jest zbyt krótkie, żeby źle wybrać.
Nowa odsłona portalu Tabelaofert, którą uruchomiliśmy w grudniu, korzysta z technologii, nad którą pracowaliśmy trzy lata. Klient dostaje pełną informację o nieruchomościach, które prezentujemy w 3D. Pokazujemy m.in. nasłonecznienie. Automat sprawdza, o której godzinie do którego pokoju trafiają promienie słoneczne, o której z niego wychodzą. Jeśli ktoś nie lubi upału, to powinien wybrać lokal z sypialnią, która się nie nagrzewa po południu. Ale znajdzie się ktoś, komu to nie będzie przeszkadzało.
Weźmy kuchnię. Powinna być nasłoneczniona rano, żeby było radośnie przy śniadaniu. Ale potem się gotuje, jest gorąco, więc tego słońca już nie chcemy.
Mierzymy też sposób doświetlenia mieszkań, czyli tzw. oświetlenie dzienne.
Część klientów i deweloperów uważa, co ma odzwierciedlenie w cenach, że mieszkania z oknami na północ są słabsze.
Niekoniecznie. Polska norma mówi, że powierzchnia okien powinna być większa niż jedna ósma powierzchni podłogi. Takie północne pomieszczenia nie będą się nagrzewać, ale będzie w nich widno dzięki dużym oknom. To zaleta np. gabinetów. Nie trzeba palić światła.
Pokazujemy też pozycję mieszkania na rynku na tle innych nieruchomości w okolicy. Kawalerki porównujemy do kawalerek, dwa pokoje do dwóch pokoi itd. Co to na przykład znaczy duży salon? Dla kawalerki to pewnie 20 mkw., ale dla czterech pokoi – już nie.
Mierzymy też efektywność, czyli stosunek tzw. powierzchni komunikacyjnej do powierzchni użytkowej mieszkań. Jednostronny lokal czteropokojowy musi mieć bardzo długi korytarz, by zapewnić dostęp do każdego pokoju. A czteropokojowe mieszkanie dwustronne to dwa pokoje po każdej stronie. Korytarz jest wtedy dużo mniejszy. Deweloperowi płacimy zaś za metry kwadratowe, niezależnie, czy jest to salon, kuchnia, łazienka czy korytarz.
Nasze informacje pomagają dokonać optymalnego wyboru. Nie ma złych mieszkań, są tylko źle wybrane. Każdy ma przecież inne wymagania.
CV
Robert Chojnacki, założyciel redNet Property Group i serwisu tabelaofert.pl. Z rynkiem nieruchomości związany od 2000 r. Autor koncepcji analizy preferencji nabywców mieszkań z wykorzystaniem danych z portali internetowych.
Z wykształcenia inżynier budownictwa lądowego, studiował na Politechnice Świętokrzyskiej w Kielcach. Ukończył też podyplomowe studium inwestycji kapitałowych w Wyższej Szkole Bankowej w Poznaniu. Pracował w wydziale doradztwa inwestycyjnego Biura Maklerskiego BGŻ, gdzie odpowiadał za analizy spółek budowlanych i deweloperskich notowanych na GPW. Autor raportów i analiz. Prowadził wykłady m.in. w Londynie, Madrycie, Barcelonie, Hongkongu, Tokio.