Pod wpływem napięcia może dochodzić do przekształcania się szarych komórek, co pomaga radzić sobie z presją dnia codziennego. Jeśli stres trwa krótko, bywa przydatny. Motywuje do działania. Ale długotrwały jest w stanie doprowadzić nawet do choroby.
Naukowcy z Uniwersytetu Rockefellera i Weill Cornell Medical College postanowili bliżej przyjrzeć się tym szkodliwym zmianom. Odkryli, że białko o nazwie BDNF odgrywa kluczową rolę w przemodelowaniu neuronów pod wpływem stresu. Badania były prowadzone na myszach.
Amerykańscy uczeni wzięli pod lupę gen kodujący białko BDNF. Ma ono udział w poprawie zdolności przystosowawczych neuronów w hipokampie (struktura odpowiedzialna za nastrój, pamięć). Kiedy zwykłe myszy wystawiono na działanie chronicznego stresu (np. przez umieszczeniu ich osobno w klatkach) dochodziło do kurczenia się niektórych komórek nerwowych znajdujących się w tym obszarze mózgu. Inaczej niż w przypadku zwierząt posiadających tylko jedną kopię genu odpowiedzialnego za produkcję BDNF (zazwyczaj występują dwie jego kopie). Ich mózgi już wcześniej przypominały mózgi zwykłych myszy, tyle że po wystawieniu na długotrwały stres. Innymi słowy, u eksperymentalnych zwierząt nie wywołał on żadnego efektu.
– Wyniki naszych prac sugerują, że BDNF jest jednym z białek, które odgrywa ważną rolę w plastyczności mózgu. To właściwość polegająca na powstawaniu, pod wpływem bodźców środowiskowych, zmian w obrębie neuronów – mówi Bruce S. McEwen, główny autor badań. O odkryciu donosi pismo „Hippocampus”.
Jeśli naukowcy znajdą sposób na zwiększenie lub zmniejszenie produkcji tego białka u myszy, to być może uda im się odpowiedzieć na szczegółowe pytania dotyczącego jego wpływu na pracę układu nerwowego.