W czwartek organizator Konkursu Piosenki Eurowizji informował, że wydarzenie ma charakter niepolityczny i że planowany jest udział reprezentantów zarówno z Ukrainy, jak i z Rosji. Teraz organizator oświadczył, że w tegorocznym konkursie nie wystąpi przedstawiciel Federacji Rosyjskiej, ponieważ udział Rosji w wydarzeniu "w świetle bezprecedensowego kryzysu na Ukrainie" skompromitowałby Eurowizję.
Do zawieszenia udziału Rosji w Eurowizji wzywał wcześniej publiczny nadawca ukraiński (Narodowa Publiczna Teleradiokompania Ukrainy). Ocenił, że rosyjska telewizja publiczna to "tuba Kremla i kluczowe narzędzie propagandy politycznej", która brała udział "w systematycznym szerzeniu dezinformacji" przeciwko Ukrainie.