W grupie najwyższego ryzyka znalazł się człowiek i 17 innych gatunków naczelnych: małpy wąskonose oraz człowiekowate - orangutany, szympansy i goryle. W drugiej grupie są gryzonie, a także zwierzęta morskie - delfiny i wieloryby - oraz jelenie i lemury. Zwierzęta domowe i gospodarskie znalazły się w trzeciej i czwartej grupie, ze średnim lub małym poziomem ryzyka, choć potwierdzono już przypadki zakażeń koronawirusem np. u psów. Covid-19 jest prawie niemożliwy u torbaczy, gadów, płazów i ptaków.
Koronawirus może przenosić się z ludzi na zwierzęta. Naukowcy nie udowodnili na razie, by transmisja w drugą stronę była możliwa.
Naukowcy ustalili klasyfikację na podstawie tzw. receptora ACE2, głównego receptora komórkowego wirusa u ludzi. ACE2 normalnie znajduje się w wielu różnych typach komórek i tkanek, w tym komórkach nabłonka nosa, ust i płuc. 25 aminokwasów ACE2 odgrywa kluczową rolę w procesie łączenia się koronawirusa z komórkami tworzącymi ludzkie organizmy.
W organizmach różnych gatunków zwierząt poszukiwano właśnie sekwencji tych 25 aminokwasów, uwzględniając możliwe struktury tworzonego przez nie białka. - Przewiduje się, że zwierzęta z wszystkimi 25 sekwencjami aminokwasów, pasującymi do ludzkiego białka, są najbardziej narażone na zakażenie SARS-CoV-2 poprzez ACE2 - powiedziała Joana Damas, główna autorka artykułu z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis. „Przewiduje się, że ryzyko maleje, im bardziej sekwencje wiążące ACE2 gatunku różnią się od ludzi” - dodała.
![](http://grafik.rp.pl/grafika2/1555810,9.jpg)