Prof. Cegielski: Bilans "potopu szwedzkiego" nie jest aż tak tragiczny, jak zwykło się sądzić

Często zapomina się, że dla Rzeczypospolitej równie rujnująca okazała się wojna północna lat 1700-1721. To był kolejny „potop”, bo walki między Szwecją a Rosją i Saksonią rozgrywały się głównie na ziemiach polskich - mówi PAP historyk prof. Tadeusz Cegielski.

Publikacja: 23.07.2015 15:30

Prof. Tadeusz Cegielski

Prof. Tadeusz Cegielski

Foto: PAP, Andrzej Rybczyński

360 lat temu, 19 lipca 1655 roku, wojska szwedzkie pod wodzą króla Karola X Gustawa wkroczyły na teren Rzeczpospolitej.

PAP: Mija właśnie 360 lat od najazdu szwedzkiego na Polskę, zwanego potocznie „potopem szwedzkim". W świadomości wielu osób wiedza o potopie opiera się na powieści Henryka Sienkiewicza i jej ekranizacji w reżyserii Jerzego Hoffmana? Na ile prawdziwy jest sienkiewiczowski opis wydarzeń z 1655 roku?

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Kultura
Afera STOART: czy Ministerstwo Kultury zablokowało skierowanie sprawy do CBA?
Kultura
Cannes 2025. W izraelskim bombardowaniu zginęła bohaterka filmu o Gazie
Kultura
„Drogi do Jerozolimy”. Wystawa w Muzeum Narodowym w Warszawie
Kultura
Polska kultura na EXPO 2025 w Osace
Kultura
Ile czytamy i jak to robimy? Młodzi więcej, ale wciąż chętnie na papierze