Tyszkiewicz jest wciąż mało znaną w Polsce artystką, bo wyjechała w 1982 roku mając 29 lat lat i od tamtej pory mieszkała w Paryżu razem z mężem, Zdzisławem Sosnowskim, także artystą.
- Zdzisław współpracował z emigracyjnymi wydawnictwami mi.in „Editions Spotkania”, dla których projektował szatę graficzną, oprawę plastyczną wystaw – przypomina Bożena Czubak, kuratorka sopockiej ekspozycji. - W związku z tym nie mogli przyjeżdżać do Polski i mało się tu o nich mówiło. W 1991 roku Teresa pojawiła się na wystawie „Jesteśmy”, w Zachęcie, na której pokazywani byli także inni dotąd nieobecni artyści emigracyjni. Ale to była jedynie symboliczna obecność. Kilka lat później, w 1998 roku, jej dużą wystawę przygotowała Anda Rottenberg – też w Zachęcie. W 2020 roku w ms2 w Łodzi zaprezentowana została okazała ekspozycja, składająca się z 80. prac tej artystki. Niestety ona sama nie doczekała otwarcia wystawy - zmarła w trakcie przygotowań do niej.