27 kwietnia 2012 mija 5 lat od śmierci Mścisława Rostropowicza. Przypominamy teksty opublikowane wtedy w Rzeczpospolitej
Muzyka była jego przeznaczeniem od dzieciństwa, wiolonczela instrumentem rodzinnym. Grali na niej dziadek i ojciec, który zajął się jego edukacja muzyczną. W moskiewskim konserwatorium studiował zaś u samego Dymitra Szostakowicza, który namawiał go, by porzucił wiolonczelę i zajął się kompozycją. - Dzięki Bogu nie zgodziłem się -powiedział Rostropowicz po latach.
Pod koniec lat 40., wygrawszy kilka konkursów, był gotów do wielkiej kariery. Ale właśnie wtedy po raz pierwszy zrozumiał, że jest coś ważniejszego od osobistego sukcesu. Kiedy w 1948 r. stalinowskie władze rozpętały nagonkę przeciwko Szostakowiczowi i Prokofiewowi, on stanął w ich obronie. - Kompromis zawsze był mi obcy. Wszyscy znali mój stosunek do Szostakowicza, nie kryłem się z tym i w najtrudniejszych dla niego momentach - opowiadał w rozmowie z "Rz".
Wielokrotnie doświadczył, jak komunistyczna władza traktuje artystów. Gdy okazywała łaskawość, Rostropowicz mógł występować w świecie, a w ojczyźnie honorowano go Nagrodą Stalinowską czy Leninowską. Kiedy uznano, że za bardzo się wywyższa, pozwalano jedynie koncertować na radzieckiej prowincji. W tych trudnych chwilach znajdował azyl w pracy pedagogicznej w konserwatorium lub jako akompaniator na recitalach żony, wielkiej śpiewaczki Galiny Wiszniewskiej, którą poślubił w 1955 r. Może to właśnie dzięki niej zainteresował się operą i w 1967 r. zadebiutował jako dyrygent w moskiewskim Teatrze Bolszoj. Od tego momentu coraz częściej prowadził rozmaite orkiestry.
W 1969 r. kolejny raz udowodnił, że są rzeczy, dla których warto poświęcić własną karierę, i stanął w obronie szykanowanego pisarza Aleksandra Sołżenicyna. Od tego momentu Mścisław Rostropowicz i Galina Wiszniewska ostatecznie zniknęli z radzieckiego życia koncertowego. Dopiero w maju 1974 r. jemu pozwolono na występ w Moskwie, a koncert przerodził się w polityczną manifestację. Był to też wieczór pożegnalny, obojgu nakazano wyjazd z ZSRR.