Bliskowschodni kocioł znów wciąga Amerykę

Joe Biden nie wierzył w plan pokojowy dla Bliskiego Wschodu. Wolał skupić się na odbudowie Ameryki, a w polityce zagranicznej: na Chinach, Iranie i klimacie. Kryzys w Izraelu storpedował tę koncepcję.

Publikacja: 13.05.2021 21:00

Chicago, propalestyński protest przed konsulatem Izraela

Chicago, propalestyński protest przed konsulatem Izraela

Foto: AFP

Amerykański przywódca czekał cztery tygodnie od inauguracji 20 stycznia, zanim zadzwonił do Beniamina Netanjahu: premier Izraela znalazł się dopiero na 12. miejscu na liście przywódców, którzy usłyszeli na łączach Bidena.

Tym razem zwłoka trwała jednak tylko trzy dni dni. Tyle minęło od wybuchu starć między Hamasem a armią izraelską, zanim prezydent zadzwonił do Netanjahu. W rozmowie w nocy ze środy na czwartek czasu warszawskiego Biden podkreślił prawo Izraela do obrony. Parę godzin wcześniej w rozmowie z Izraelczykiem sekretarz stanu USA Antony Blinken dodał do tego potępienie dla „organizacji terrorystycznej, jaką jest Hamas, za koncentrowanie się na zabijaniu cywilów". Wysłał też do Izraela Hady Amra, wysokiej rangi urzędnika Departamentu Stanu. Z kolei sekretarz obrony Lloyd Austin zapewnił o „żelaznym zobowiązaniu Ameryki do obrony Izraela".

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Jak powstają zdjęcia, które przechodzą do historii?
Kraj
Polscy seniorzy: czują się młodziej niż wskazuje metryka, chętnie korzystają z Internetu i boją się biedy, wykluczenia i niedołężności
Kraj
Ruszył nabór wniosków o świadczenia z programu Aktywny rodzic.
Kraj
Kongres miejsc pamięci jenieckiej: dziedzictwo i strategie dla przyszłości
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Kraj
Poznaliśmy laureatów konkursu Dobry Wzór 2024