Polowanie w kosmosie

Amerykańska agencja kosmiczna prosi o pomoc w wykrywaniu asteroid zagrażających naszej planecie.

Publikacja: 27.06.2013 01:51

Kolizja z asteroidą o średnicy kilometra może spowodować zagładę naszej cywilizacji.

Kolizja z asteroidą o średnicy kilometra może spowodować zagładę naszej cywilizacji.

Foto: 123RF

Apel skierowany jest do obserwatoriów astronomicznych na całym świecie, naukowców zajmujących się tą tematyką, a także do astronomów amatorów.

Kongres USA w 2005 r. zobowiązał NASA do zlokalizowania wszystkich asteroid o średnicy ponad 140 metrów, zdolnych do unicestwienia wielkiej aglomeracji miejskiej. Z powodu ograniczeń budżetowych cel ten nie został w pełni zrealizowany. Według szacunków wokół Ziemi krąży ponad 25 tys. tej wielkości obiektów, większość z nich nie jest jeszcze zidentyfikowana.

Tuż po ogłoszeniu apelu naukowcy z Uniwersytetu Hawajskiego odkryli za pomocą teleskopu Pan-STARRS-1 asteroidę, która teoretycznie może uderzyć w Ziemię. Ma ona 300 m średnicy. Jest to 10-tysięczny obiekt sklasyfikowany jako NEA – Near Earth Asteroid, asteroida niebezpieczna dla Ziemi.

– Pozostaje jeszcze wielka liczba takich obiektów do zidentyfikowania, zanim zyskamy pewność, że znaleźliśmy wszystkie, które mogą w nas uderzyć i wyrządzić wielkie zniszczenia – powiedział Lindley Johnson odpowiedzialny w NASA za program obserwacji obiektów NEA.

Pierwszy taki obiekt został zidentyfikowany w 1898 r., w ciągu następnego stulecia przybyło ich 500, w ciągu ostatnich dwóch dekad liczba ta osiągnęła 10 tys.

– Spośród odkrytych dotychczas asteroid ok. 10 proc. to obiekty o średnicy przekraczającej kilometr. Co można zrobić, jeśli astronomowie wykryją taką asteroidę na trzy tygodnie zanim uderzy w Ziemię? Modlić się – takie przekonanie wyraził oficjalnie Charles Bolden, były kosmonauta, szef NASA, przed komisją nauki Kongresu USA.

Został wezwany w związku z wydarzeniami, jakie miały miejsce w lutym. Asteroida przeleciała w odległości 27 680 km od Ziemi, czyli bliżej niż odległość satelitów na orbicie stacjonarnej (36 000 km). Natomiast obiektu, który eksplodował nad Rosją, w ogóle wcześniej nie zauważono, mimo że rannych zostało blisko 1200 osób.

– Gdy zacząłem zajmować się inwentaryzowaniem asteroid i komet w 1992 roku, odkrycie obiektu NEA było rzadkim wydarzeniem. Teraz nie ma miesiąca bez takich odkryć. Osiągnięcia w tej dziedzinie są spektakularne, a jednak niewystarczające – powiedział Tim Spahr, dyrektor Minor Planet Center.

Apel NASA trafia na podatny grunt. Uniwersytet Hawajski pracuje nad programem ATLAS (Asteroid Terrestrial-Impact Last Alert System), który zostanie uruchomiony w 2015 roku.

W przypadku możliwej kolizji z asteroidą średnicy 45 metrów ATLAS będzie ostrzegał tydzień wcześniej, w przypadku asteroidy o średnicy 150 m – trzy tygodnie. Te mniejsze obiekty ze względu na skutki, jakie mogą spowodować, nazywane są „niszczycielami miast", natomiast większe „niszczycielami regionów".

Z kolejną inicjatywą zmierzającą w tym kierunku wystąpiła grupa naukowców pracujących w swoim czasie dla NASA. W 2012 r. założyli oni fundację B612. Jej celem jest finansowanie i zbudowanie pierwszego prywatnego teleskopu kosmicznego przeznaczonego do „ochrony ludzkości", czyli wykrywania potencjalnie niebezpiecznych obiektów.

Jak wielkiej wagi jest to problem astronomowie przekonali się w 2012 roku. Dr Rob McNaught z australijskiego Siding Spring Observatory odkrył 10 czerwca asteroidę 2012LZ1, a już cztery dni później minęła ona Ziemię w odległości 5 mln kilometrów.

Gdyby jej kurs był zbieżny z naszą planetą, zabrakłoby czasu na jakąkolwiek reakcję. Uderzyłaby w nasz glob, ziemska cywilizacja przestałaby istnieć podobnie jak większość gatunków flory i fauny.

Apel skierowany jest do obserwatoriów astronomicznych na całym świecie, naukowców zajmujących się tą tematyką, a także do astronomów amatorów.

Kongres USA w 2005 r. zobowiązał NASA do zlokalizowania wszystkich asteroid o średnicy ponad 140 metrów, zdolnych do unicestwienia wielkiej aglomeracji miejskiej. Z powodu ograniczeń budżetowych cel ten nie został w pełni zrealizowany. Według szacunków wokół Ziemi krąży ponad 25 tys. tej wielkości obiektów, większość z nich nie jest jeszcze zidentyfikowana.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Kosmos
Czy za osiem lat asteroida uderzy w Ziemię? NASA i ESA już mają pewność
Kosmos
Niezwykłe zjawisko na niebie już 28 lutego. Następne takie dopiero za 136 lat
Kosmos
SpaceX ostrzega: Nie należy dotykać szczątków rakiety kosmicznej
Kosmos
Kolejny tajemniczy obiekt znaleziony na terytorium Polski. „Zbiornik Falcona 9”
Kosmos
Jak duże jest zagrożenie, że asteroida 2024 YR4 uderzy w Ziemię?