Kanwą wyroku jest sprawa mężczyzny, który za pośrednictwem platformy Booking.com zarezerwował cztery 2-osobowe pokoje w hotelu. Kliknął w przycisk „Zarezerwuj teraz”, następnie przekazał swoje dane osobowe, jak też imiona i nazwiska osób, z którymi miał podróżować, a wreszcie kliknął w przycisk, na którym znajdował się napis „Sfinalizuj rezerwację”. W hotelu we wskazanym dniu się jednak nie pojawił. Przedsiębiorca wystawił, więc mężczyźnie fakturę na kwotę 2240 euro z tytułu kosztów anulowania rezerwacji. Nie została ona jednak opłacona, i właściciel hotelu skierował pozew do sądu. Ten zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości UE z pytaniem, czy sformułowanie zamieszczone na przycisku zamówienia („Sfinalizuj rezerwację”) jest „równoważne” z wyrażeniem „zlecenie z obowiązkiem zapłaty”.