Aktualizacja: 25.04.2025 05:34 Publikacja: 01.12.2024 08:58
Foto: Bakr ALKASEM / AFP
Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka poinformowało, że rebelianci pod wodzą Hayata Tahrira al-Shama przejęli kontrolę m.in. nad międzynarodowym lotniskiem w Aleppo. Następnie ruszyli dalej, aby zająć miasta i wsie w północnej Hamie. To prowincja, w której byli obecni, zanim zostali pokonani przez wojska rządowe w 2016 r.
Agencja Reutera ocenia, że szybka i niespodziewana ofensywa jest „wstydem” dla prezydenta Syrii Baszara el-Asada i rodzi pytania dotyczące stanu jego sił zbrojnych. Do sobotniego wieczoru rebelianci zajęli co najmniej cztery miasta w Hamie i twierdzili, że wkroczyli do stolicy tej prowincji. Dzieje się to w czasie, gdy sojusznicy el-Asada są zajęci własnymi konfliktami. Do ofensywy doszło, gdy grupy powiązane z Iranem, przede wszystkim libański Hezbollah, który wspiera syryjskie siły rządowe od 2015 r., były zajęte własnymi walkami.
Największa opozycyjna frakcja w parlamencie alarmuje, że negocjacje w sprawie przyszłości kraju toczą się za ple...
Wielka Brytania i europejscy sojusznicy mogą zrezygnować z planów wysłania swoich wojsk lądowych na Ukrainę. Bry...
Specjalny wysłannik prezydenta USA Donalda Trumpa, Steve Witkoff, podczas wizyty w Moskwie i rozmowy z Putinem m...
Tylko 16 procent ankietowanych w Finlandii stwierdziło, że uważa, iż Stany Zjednoczone zapewniłyby wsparcie wo...
Wszyscy obywatele Pakistanu mają opuścić Indie do 29 kwietnia - poinformował w czwartek MSZ Indii.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas