"Operacja Kursk" utrzymywana była w najgłębszej tajemnicy. Wiedzieli tylko Syrski i Zełenski

Zamiar przeprowadzenia operacji w rosyjskim obwodzie kurskim do ostatniej chwili utrzymywany był w najściślejszej tajemnicy. Dowódca sił zbrojnych Ołeksandr Syrski rozmawiał o niej tylko z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim.

Publikacja: 19.08.2024 09:02

Budynek w Kursku, uszkodzony w wyniku ukraińskich ataków

Budynek w Kursku, uszkodzony w wyniku ukraińskich ataków

Foto: AFP

Jak wynika z ustaleń brytyjskiego „The Economist”, naczelny dowódca ukraińskich sił zbrojnych, generał Ołeksandr Syrski trzymał swoje plany w tajemnicy, informując o nich jedynie wąskie grono generałów i pracowników służb bezpieczeństwa. Jednocześnie rozmawiał twarzą w twarz tylko z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. 

Sami wojskowi do ostatniej chwili nie wiedzieli, po co przybyli w pobliże granicy z Rosją. Zaczęli podejrzewać, że dzieje się coś poważnego dopiero na początku sierpnia, kiedy nagle wydano im sprzęt – nowe hełmy z wbudowanymi słuchawkami i nowe karabiny szturmowe.

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Konflikty zbrojne
Doradca Putina: Niewykluczone, że w 2025 Ukraina przestanie istnieć
Konflikty zbrojne
Czy proizraelski Donald Trump doprowadzi do porażki Izraela?
Konflikty zbrojne
Korea Południowa chce repatriować północnokoreańskich żołnierzy schwytanych na Ukrainie
Konflikty zbrojne
Rosja ponownie nie uchroniła się przed ukraińskimi dronami. Zaatakowano kilka regionów
Konflikty zbrojne
Trump chyba jednak nie porzuci Ukrainy