Eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie. Czy Iran i Hezbollah zaatakują równocześnie?

Wymiana ciosów pomiędzy Iranem i Hezbollahem a Izraelem jest nieunikniona. Pytanie jedynie, w jaki sposób ograniczyć jej skutki.

Publikacja: 06.08.2024 17:35

Pracownicy obrony cywilnej gaszą pożar po izraelskim nalocie na miasto Shamaa w południowym Libanie

Pracownicy obrony cywilnej gaszą pożar po izraelskim nalocie na miasto Shamaa w południowym Libanie

Foto: KAWNAT HAJU / AFP

Niemal całą dobę prowadzimy intensywne dyskusje dyplomatyczne z bardzo prostym przesłaniem: wszystkie strony muszą się powstrzymać od eskalacji — takie słowa amerykańskiego sekretarza stanu Antony'ego Blinkena świadczą, iż sytuacja na Bliskim Wschodzie jest na granicy wybuchu wojny regionalnej. Równocześnie do Teheranu przybyła rosyjska delegacja na czele z Siergiejem Szojgu sekretarzem Rady Bezpieczeństwa, byłym ministrem obrony i zaufanym człowiekiem Putina.

Nie mniejszą aktywność przejawiają dyplomacje państw regionu. W środę w saudyjskiej Dżuddzie rozpoczynają się obrady Organizacji Współpracy Islamskiej (OIC)

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Konflikty zbrojne
Na Kijów spadła rakieta z Korei Północnej?
Konflikty zbrojne
Wołodymyr Zełenski otrzymał cios w plecy. Ożywia się opozycja w Kijowie
Konflikty zbrojne
Sojusznicy Ukrainy zrezygnują z wysłania wojsk? "The Times": Zbyt ryzykowny plan
Konflikty zbrojne
USA przedstawią Rosji swoje żądania? Witkoff jedzie do Moskwy z nowymi wytycznymi
Konflikty zbrojne
Finlandia o "erze Trumpa". Gwałtownie spada wiara w amerykańską pomoc dla sojuszników z NATO