Czytaj więcej
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Wołodymyr Zełenski apeluje o dostarczenie Ukrainie większej liczby zestawów przeciwlotniczych.
W konferencji w Dżuddzie wzięły udział delegacje z niemal 40 krajów, w tym z USA, Chin i Indii. Spotkanie to było kontynuacją rozmów w sprawie pokojowego rozwiązania wojny na Ukrainie, które odbyły się pod koniec czerwca w Kopenhadze.
Rosja pozostaje otwarta na dyplomatyczne rozwiązanie „kryzysu” (jak ujęto w komunikacie) na Ukrainie i jest gotowa odpowiedzieć na „naprawdę poważne propozycje” – stwierdziła rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa, komentując szczyt w Dżuddzie. Zaznaczyła jednocześnie, że rozmowy dyplomatyczne o zakończeniu wojny są „bez wartości”, jeśli nie uczestniczy w nich Moskwa.
Maria Zacharowa: Rosja walczy o międzynarodowy pokój i bezpieczeństwo
- Jesteśmy przekonani, że prawdziwie kompleksowe, trwałe i sprawiedliwe porozumienie jest możliwe tylko wtedy, gdy reżim (jak rosyjska propaganda określa ukraińskie władze - red.) w Kijowie zaprzestanie działań wojennych i ataków terrorystycznych, a jego zachodni sponsorzy wzmacnianie Sił Zbrojnych Ukrainy – dodała Zacharowa.
Rzeczniczka resortu Siergieja Ławrowa podkreśliła, że „należy potwierdzić pierwotne podstawy suwerenności Ukrainy - jej neutralny, bezstronny i nienuklearny status”. - Nowe realia terytorialne, które powstały w wyniku korzystania przez mieszkańców nowych rosyjskich regionów z prawa do samostanowienia zapisanego w Karcie Narodów Zjednoczonych (chodzi o okupację wschodnich terenów Ukrainy i przeprowadzone tam pseudoreferenda - red.), muszą zostać uznane - dodała. Powielając propagandowy przekaz Kremla zaznaczyła również, że konieczna jest „demilitaryzacja i denazyfikacja Ukrainy”, a istotną częścią porozumienia powinno być zapewnienie praw rosyjskiej mniejszości.