Jerzy Haszczyński: Wyobraźmy sobie Rosję niezdolną do podbojów

Na piątkowe wydarzenia na Wschodzie Zachód może zareagować tylko w jeden sposób: większym i szybkim wsparciem militarnym Ukrainy.

Publikacja: 30.09.2022 21:05

Plac Czerwony w Moskwie. Demonstracja poparcia aneksji ukraińskich terytoriów, 30 września

Plac Czerwony w Moskwie. Demonstracja poparcia aneksji ukraińskich terytoriów, 30 września

Foto: AFP

Ogłaszanie aneksji wielkiego terytorium należącego do sąsiedniego państwa po przeprowadzeniu naprędce pseudoreferendum to od wielu dekad najbardziej bezczelny przykład łamania prawa międzynarodowego. Ukraińskie obwody, które Rosja uznała za swoje, to ponad 100 tysięcy kilometrów kwadratowych. To tak, jakby nagle miała zniknąć Bułgaria. Nie mówiąc o wielu innych krajach Unii Europejskiej, ponad połowa jest jeszcze mniejsza, w tym Węgry, najbardziej nieczułe w tym gronie na szalejący rosyjski imperializm.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Konflikty zbrojne
Trzy lata wojny: Ukraińcy są wyczerpani. Nadzieja jest, ale ostrożna
Konflikty zbrojne
Rosjanie nie atakują cywilów? Raport obnaża zbrodnie wojenne
Konflikty zbrojne
Władimir Putin mówi o udziale Ukraińców w rozmowach pokojowych
Konflikty zbrojne
Szef wywiadu wojskowego Ukrainy: Wspólnie z Polską nawet zdobyliśmy Moskwę
Konflikty zbrojne
Zełenski odpowiada Trumpowi. Twierdzi, że prezydent USA powtarza rosyjską dezinformację
Materiał Promocyjny
Raportowanie zrównoważonego rozwoju - CSRD/ESRS w praktyce