Plany rosyjskich aneksji na Ukrainie: Moskwa chce wyrwać jak najwięcej

Nie mogąc pokonać samego Kijowa, Moskwa skłania się do oderwania części terytorium na południu.

Publikacja: 24.04.2022 21:10

W kremlowskich planach aneksji jest Siewierodonieck, miasto w obwodzie ługańskim

W kremlowskich planach aneksji jest Siewierodonieck, miasto w obwodzie ługańskim

Foto: Yasuyoshi CHIBA/AFP

„Już rozesłano za mną międzynarodowy list gończy za słowa: Rosja-matuszka, zabierz Donbas do domu. A teraz chcę powiedzieć: Rosja-matuszka, zabierz do domu i Chersoń, i Zaporoże” – napisała na Twitterze szefowa kremlowskiej propagandy Margarita Simonian, którą objęto sankcjami.

Coraz więcej rosyjskich polityków występuje z publicznymi wezwaniami do aneksji południa Ukrainy: od Donbasu do Chersonia. – Zaczynamy rozumieć plan Putina: anektować (lądowy) korytarz na Krym, Ługańsk oraz Donieck i ogłosić, że wygrał z USA i NATO – twierdzi Giennadij Gudkow, były rosyjski polityk opozycyjny, obecnie mieszkający w Bułgarii. Kluczem do jego realizacji jest Chersoń, jedyne obwodowe (wojewódzkie) miasto Ukrainy okupowane przez Rosjan.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Konflikty zbrojne
Ile musi wydać Europa, aby obronić się przed Rosją bez USA? Są wyliczenia
Konflikty zbrojne
Jak rosyjski dron trafił do USA? Pomógł Radosław Sikorski i polscy żołnierze
Konflikty zbrojne
Gen. Mieczysław Bieniek: Pierwszy raz słyszę o takich negocjacjach
Konflikty zbrojne
USA mogą osierocić Europę
Konflikty zbrojne
Rosyjski opozycjonista: Druga Jałta jest możliwa. I byłaby lepsza niż całkowity chaos