Aktualizacja: 25.02.2025 04:30 Publikacja: 31.03.2022 04:44
John Kirby
Foto: AFP
W środę, dzień po tym, jak Rosjanie zadeklarowali w Stambule, że w ramach deeskalacji ograniczą aktywność wojskową w rejonie Kijowa i Czernihowa, oba miasta były ostrzeliwane przez rosyjskie wojsko. Zachód od początku podchodził sceptycznie do zapowiedzi Rosji uznając, że rzekome "ograniczenie działań wojskowych" ma umożliwić przegrupowanie wojsk, które na północy Ukrainy ponoszą ciężkie straty.
Rzecznik Pentagonu, John Kirby potwierdził, że niektóre rosyjskie jednostki z północy Ukrainy wkroczyły już na terytorium Białorusi, ale dodał, że nie wracają do swoich macierzystych jednostek.
- Mamy wspólny cel pokoju - mówił podczas wspólnej konferencji z prezydentem USA Donaldem Trumpem prezydent Francji Emmanuel Macron. Z kolei prezydent USA powiedział, że "zawrzemy pokój". - Wojna na Ukrainie to jeden wielki problem, którego się pozbędziemy - powiedział.
- Ja się nie boję rosyjskiej armii - mówił w programie „Rzecz w tym” były dowódca wojsk lądowych i były wiceminister obrony narodowej gen. Waldemar Skrzypczak.
Jeżeli mamy szukać drogowskazu w tych niepewnych czasach, to są trzy słowa: "prawda, odwaga i siła" - mówił marszałek Sejmu Szymon Hołownia po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Hołownia był też pytany o wpis Donalda Tuska, dotyczący Mariusza Błaszczaka.
Z sondażu pracowni Opinia24 dla Radia ZET wynika, że większość Polaków nie przewiduje rychłego rozstrzygnięcia wojny Rosji z Ukrainą. Prawie połowa ankietowanych (48 proc.) uważa, że konflikt będzie się toczyć bez wyraźnego zwycięstwa którejkolwiek ze stron. Natomiast 51 proc. Polaków spodziewa się, że konflikt potrwa jeszcze latami.
– To, co teraz się dokonuje, to nie jest dążenie do pokoju. To jest na siłę dążenie do zamrożenia wojny, co z pewnością cynicznie wykorzysta kremlowska władza, aby przyspieszyć zbrojenia i przygotowywać kolejną agresję – ocenił gen. Roman Polko, były dowódca GROM-u, komentując działania administracji Donalda Trumpa w sprawie Ukrainy.
Kierowany przez Karola Nawrockiego Instytut Pamięci Narodowej współorganizował imprezę, której patronem medialnym był jawnie neofaszystowski portal – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. – Nie odpowiadamy za dobór patronów medialnych – twierdzi IPN, jednak to nie pierwszy taki przypadek.
Wypracowanie i wzmocnienie takich relacji to tylko jedna z możliwości wykorzystania środków unijnych w konkursie prowadzonym w województwie opolskim.
Fundusze i gwarancje bezpieczeństwa, które zastąpią wsparcie Ameryki dla Kijowa: taki ambitny plan szykują europejscy alianci.
Europejscy przywódcy starają się zastąpić amerykańską pomoc dla Kijowa, którą Waszyngton chce przerwać. Możliwe, że już zaczął.
W zeszłym roku do Turcji wyjechało z biurami podróży 6,6 miliona Niemców. To sukces, którego hotelarze nie powinni niweczyć w tym roku nadmiernym podnoszeniem cen. Niemieccy klienci nie chcą już więcej płacić - twierdzą przedstawiciele branży turystycznej.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Dziś mijają dokładnie trzy lata od wybuchu wojny.
Prezydent USA okazał się nadzwyczaj przychylny Wołodymyrowi Zełenskiemu w trakcie spotkania z Emmanuelem Macronem. Przyczyny należy szukać w Moskwie.
Wojna z Ukrainą i nieustanna walka z zewnętrznymi wrogami są paliwem napędowym reżimu na Kremlu. Gdy tego paliwa zabraknie, zbudowany przez Putina system może się posypać.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas