Tomasz Krzyżak: Abp Marek Jędraszewski już wie, kiedy odejdzie. I jego kalendarz też to chyba zdradza

Arcybiskup Marek Jędraszewski informuje, że idzie na emeryturę. Watykan na razie milczy, a w Krakowie czuć już wielkie oczekiwanie na wyprowadzkę hierarchy z Franciszkańskiej 3.

Publikacja: 19.07.2024 16:00

Metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski

Metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski

Foto: PAP/Waldemar Deska

W ciągu dekady aż w 23 diecezjach Kościoła rzymskokatolickiego w Polsce zmienił się biskup diecezjalny. W jedenastu przypadkach hierarchowie odeszli z urzędu przed ukończeniem 75 lat, czyli granicą wyznaczoną przez prawo kanoniczne. Niektórzy zostali po prostu przeniesieni z jednego urzędu na drugi i dalej pełnią swoje funkcje, inni wycofali się z działalności publicznej z uwagi na stan zdrowia, kilku o rezygnację dla „dobra Kościoła” poproszono.

Odejście arcybiskupa Jędraszewskiego budzi ogromne emocje

W dwunastu przypadkach biskupi zrezygnowali, bo osiągnęli wiek emerytalny. Ich rezygnacje zostały przez papieża przyjęte. Żadna z tych naturalnych zmian – może poza jedną, w Gdańsku, gdy w sierpniu 2020 r. wiek emerytalny osiągnął abp Sławoj Leszek Głódź – nie budziła specjalnych emocji. Były traktowane jako coś normalnego. W najbliższym czasie w czterech diecezjach w sposób zwyczajny zmienią się biskupi. To Warszawa (kard. Kazimierz Nycz 75 lat skończy w lutym 2025 r., ale już poinformował o złożeniu rezygnacji), Elbląg (bp Jacek Jezierski wiek emerytalny osiągnie w grudniu), Poznań (abp Stanisław Gądecki 75 lat kończy w październiku) i Kraków (abp Marek Jędraszewski 75 urodziny będzie obchodził 24 lipca).

Czytaj więcej

Tomasz Krzyżak: Rezygnacja kard. Kazimierza Nycza otwiera proces dużych zmian w Kościele

Przejście na emeryturę arcybiskupa Jędraszewskiego budzi w tej chwili najwięcej emocji. I to wcale nie dlatego, że są wakacje i każdy temat, na którym „da się pojechać” będzie przez media podchwytywany. Na odejście hierarchy czekają od dłuższego czasu krakowscy księża, którzy już dawno temu uruchomili w sieci zegar odliczający czas pozostały do zmiany. Na spodziewane odejście arcybiskupa stworzono specjalny psalm. Media żyją konfliktem biskupa z proboszczem Bazyliki Mariackiej czy sporem z kapitułą katedralną. Emocje wzbudza remont budynków w parafii św. Floriana, gdzie zamieszkać ma na emeryturze abp Jędraszewski. Dla niewtajemniczonych: to parafia, w której w latach 1949–1951 jako wikariusz pracował ks. Karol Wojtyła, o czym informuje tablica na jednym z budynków. I choć w Poznaniu abp Stanisław Gądecki też szykuje mieszkanie na emeryturę (co jest całkiem zrozumiałe), to jednak oczy Polski patrzą na Kraków. Do odejścia zbiera się bowiem bodaj najbardziej kontrowersyjny polski hierarcha.

Czytaj więcej

Abp Jędraszewski: Homoseksualiści zaprzeczają godności własnego człowieczeństwa

Początek samodzielnych rządów abp. Jędraszewskiego jako biskupa diecezjalnego – jeszcze w Łodzi – wydawał się obiecujący. To w Łodzi były najpierw słynne dialogi w katedrze, które postrzegano jako pewnego rodzaju wyjście biskupa do świata. A w Krakowie na początku były np. podróże pociągiem do Warszawy na posiedzenia KEP, które miały sprawić, że biskup „zapachnie jak jego owce” (metafora z Franciszka). Nic z tego. Biskup – profesor intelektualista – „ulubiony student Jana Pawła II” (tak sam o sobie mówi) zamknął się w pałacu, w swoich ideach, utwierdził się w swoich poglądach i stał się kapelanem jednej opcji politycznej. Nigdy de facto nie był tym, który łączy. I nawet nie udaje, że próbuje to robić. Nie ma się zatem co dziwić, że dzień, gdy wreszcie przejdzie na emeryturę, jest w wielu środowiskach (także tych wewnątrzkościelnych) bardzo wyczekiwany.

Abp Jędraszewski odchodzi, ale zostaje

Kiedy się to stanie? W czwartek pojawił się pewien przeciek. List, który sam arcybiskup napisał do wiernych (datowany na 17 lipca). Informuje w nim, że papież przyjął złożoną przez niego rezygnację z urzędu, lecz poprosił, by pełnił go do czasu wyznaczenia następcy. List nie jest jednak oficjalną informacją Stolicy Apostolskiej o przyjęciu rezygnacji – z taką będziemy mieli do czynienia dopiero wtedy, gdy znajdzie się w codziennym biuletynie Watykanu oraz gdy ogłosi ją nuncjatura w Warszawie. Do tego czasu list arcybiskupa Jędraszewskiego należy traktować tylko jako zapowiedź przyjęcia rezygnacji. I dopóki nie będzie oficjalnej informacji, to abp Jędraszewski będzie biskupem diecezjalnym. Nic się nie zmienia.

Czytaj więcej

Abp Jędraszewski: Kościół na Zachodzie się poddał

To praktyka normalna. Zerknijmy na przykłady z niedalekiej przeszłości. W grudniu 2015 r. abp Józef Michalik poinformował, że papież przyjął jego rezygnację i prosi o pełnienie urzędu aż wskaże następcę. Oficjalnie Stolica Apostolska informację o przyjęciu rezygnacji podała do wiadomości dopiero 30 kwietnia 2016 r., tego samego dnia poinformowano również o nominacji na metropolitę przemyskiego abp. Adama Szala. Ponieważ kanoniczne przejęcie diecezji wyznaczono na 11 maja, to do tego czasu abp Michalik pełnił urząd administratora apostolskiego.

Kiedy 12 kwietnia 2017 r. Stolica Apostolska poinformowała o przyjęciu rezygnacji abp. Edwarda Ozorowskiego i mianowaniu na metropolitę białostockiego ks. Tadeusza Wojdy, ustępującemu arcybiskupowi powierzono obowiązki administratora apostolskiego do czasu przyjęcia święceń biskupich przez Wojdę i kanonicznego objęcia diecezji (10 czerwca 2017).

Gdy 28 stycznia 2023 r. poinformowano, że papież przyjął rezygnację biskupa gliwickiego Jana Kopca i mianował nowym ordynariuszem ks. Sławomira Odera, to do czasu święceń biskupich oraz kanonicznego przejęcia diecezji (11 marca 2023) administratorem apostolskim pozostawał bp Kopiec.

Kiedy papież może wyznaczyć następcę abp. Jędraszewskiego?

Dlaczego po przyjęciu rezygnacji biskupi zostawali administratorami apostolskimi? Odpowiedź jest prosta: bo nie mogli już pełnić urzędu, z którego złożyli rezygnację.

Czytaj więcej

Marek Jędraszewski. Biskup na linii frontu

A jak długo abp Jędraszewski może pozostawać biskupem diecezjalnym? Tu odpowiedź będzie nieco bardziej skomplikowana. Wiadomo, że funkcję będzie pełnił do czasu wyznaczenia następcy. Papież nie jest zobligowany do tego, by wyznaczyć go w ściśle określonym czasie. Odwołajmy się do powyższych przykładów. Abp Józef Michalik 75 lat skończył 20 kwietnia 2016 r. – nazwisko następcy ogłoszono już 30 kwietnia (ale wiadomość o przyjęciu rezygnacji była już w grudniu 2015). Biskup Jan Kopiec wiek emerytalny osiągnął 11 grudnia 2022 r. – następcę mianowano 28 stycznia 2023 r., a więc nieco po ponad miesiącu. Ale… abp Edward Ozorowski 75 lat skończył 1 maja 2016 r., a nazwisko nowego metropolity białostockiego ogłoszono dopiero w kwietniu 2017. Nie ma zatem reguły.

Scenariusz dla Krakowa może zatem wyglądać tak:

  •  zostaje (np. w najbliższą niedzielę) odczytany list abp. Jędraszewskiego o przyjęciu rezygnacji (nieoficjalna informacja samego zainteresowanego) i nic się nie dzieje przez kilka tygodni, miesięcy, być może nawet rok, a Watykan wkracza dopiero, gdy ustali nazwisko następcy;
  • po 24 lipca – w ciągu miesiąca, dwóch – Watykan informuje o oficjalnym przyjęciu rezygnacji abp. Jędraszewskiego, ale nie podaje nazwiska jego następcy – wtedy arcybiskup jest mianowany administratorem apostolskim i pełni funkcję aż następca się znajdzie co może trwać;
  • po 24 lipca – w ciągu miesiąca, dwóch – Watykan informuje o oficjalnym przyjęciu rezygnacji abp. Jędraszewskiego i podaje nazwisko następcy – wtedy arcybiskup zostaje administratorem apostolskim do dnia przejęcia diecezji przez nowego biskupa.

Czytaj więcej

Michał Szułdrzyński: Abp Jędraszewski i listy źle adresowane

Każdy z tych trzech scenariuszy jest prawdopodobny. Ale w sytuacji, w której sam hierarcha zdecydował o podaniu do wiadomości informacji o przyjęciu jego rezygnacji, najmniej prawdopodobny jest ten pierwszy. Wydaje się zatem, że arcybiskup już wie, kiedy Watykan oficjalnie ogłosi decyzję co do przyszłości archidiecezji krakowskiej. W niepewności pozostają zatem tylko wierni. Acz rzut okiem na kalendarium metropolity też trochę może powiedzieć. Nie ma w nim np. tradycyjnej mszy, którą abp Jędraszewski odprawiał co roku w Bazylice Mariackiej z okazji rocznicy powstania warszawskiego. Są za to dwie aktywności (31 lipca i 11 sierpnia) poza archidiecezją – na Jasnej Górze msze dla pielgrzymów z metropolii. Dalej kalendarz już pusty...

W ciągu dekady aż w 23 diecezjach Kościoła rzymskokatolickiego w Polsce zmienił się biskup diecezjalny. W jedenastu przypadkach hierarchowie odeszli z urzędu przed ukończeniem 75 lat, czyli granicą wyznaczoną przez prawo kanoniczne. Niektórzy zostali po prostu przeniesieni z jednego urzędu na drugi i dalej pełnią swoje funkcje, inni wycofali się z działalności publicznej z uwagi na stan zdrowia, kilku o rezygnację dla „dobra Kościoła” poproszono.

Odejście arcybiskupa Jędraszewskiego budzi ogromne emocje

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Premier Izraela Beniamin Netanjahu gra pokerowo. Może przegrać
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Polska nieobecna na GlobSec. Czy wyrzekamy się bycia liderem Europy Środkowej?
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: PiS nie ma silnego kandydata i tworzy grunt pod przegrane wybory prezydenckie
Komentarze
Piotr Skwirowski: Skok bezrobocia nam nie grozi
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Jarosław Kaczyński, PKW i Niemcy, czyli na Nowogrodzkiej bez zmian
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki