Aktualizacja: 21.02.2025 11:19 Publikacja: 11.06.2024 16:53
Dzisiaj politycy są „elektryczni”, gdy słyszą frazy „wojsko”, „granica”, „Białoruś”.
Foto: Bartłomiej Zborowski / DWOT
Kilka dni temu w wojsku miała miejsce fatalna kumulacja. Onet ujawnił zatrzymanie, następnie postawienie zarzutów dwóm żołnierzom strzegącym granicy. Tego samego dnia pojawiła się informacja o śmierci szeregowego Mateusza Sitki, który został pchnięty nożem w czasie służby na granicy. W środę odbędzie się jego pogrzeb.
Gdy z dzisiejszej perspektywy patrzymy na ten dzień, możemy wyciągnąć wniosek, że niemal każdy polityk był gotowy skomentować tę sytuację, stał się ekspertem od wojska i zabezpieczenia granicy, byle tylko coś ugrać politycznie. Reakcja szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza była różnie interpretowana. Można było odnieść wrażenie, że jest zagubiony, nie ma pełnej wiedzy albo nie chce jej przekazać, a jego wypowiedź sprowadziła się do twardego stwierdzenia, że „stoi murem za polskim mundurem”. Wicepremier nie mógł powiedzieć niczego innego, nawet jeśli miał wiedzę o tym, że strzały oddane przez dwóch żołnierzy do migrantów mogły się zakończyć niepotrzebną śmiercią, a w konsekwencji kryzysem międzynarodowym.
W środę w południe w całej Polsce mają zabrzmieć syreny policyjnych radiowozów. W ten sposób funkcjonariusze oddadzą cześć sierż. Mateuszowi Sitce, który zginął strzegąc granicy polsko-białoruskiej.
Zwłoki żołnierza zostały znalezione na terenie jednostki wojskowej w Braniewie. Sprawę bada prokuratura - ustaliła "Rzeczpospolita". O sprawie był pytany na konferencji prasowej wicepremier i minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz.
Organy ścigania znają wizerunek mężczyzny, który dźgnął nożem młodego żołnierza na białoruskiej granicy – dowiedziała się „Rz”. Ustalane są jego personalia, m.in. w środowisku migrantów.
Polacy nie mają wątpliwości, że żołnierze powinni używać broni w sytuacji prób siłowego przekroczenia granicy przez migrantów.
Po hucznych konferencjach, na których grzmiano o zamachu stanu, politycy PiS nagle zamilkli. Czy to wyborcy nie dali się nabrać, czy temat był tylko chwilowym narzędziem politycznym? W Polsce coraz łatwiej rzucać poważne oskarżenia, ale co z ich konsekwencjami? Czy słowa w polityce przestały cokolwiek znaczyć?
Mieszkańcy ulicy Lipowej w Środzie Śląskiej od kilku lat są nękani przez grupę, której przewodzi jedna kobieta. Regularnie dochodzi tam do aktów przemocy, zastraszania i niszczenia mienia.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Mark Rutte mówi, że od 2022 roku wydatki na obronność europejskich krajów NATO i Kanady wzrosły o 700 mld euro, ale - jak zaznaczył - to nie wystarczy.
U wybrzeży Szwecji doszło do drugiego w ciągu kwartału zerwania telekomunikacyjnego kabla podmorskiego łączącego Finlandię i Niemcy. Kabel C-Lion1 po raz pierwszy został uszkodzony w listopadzie minionego roku. Naprawa zajęła sześć tygodni. Władze Szwecji wszczęły dochodzenie. Premier uspokaja nastroje.
Dokument „Becoming Led Zeppelin” w jeden weekend przyniósł ponad 3 mln dol. wpływów z kin. Fani pytają o dalszy ciąg historii zespołu, którego muzyka w 2023 r. wyceniona została na 670 mln dol.
Liczne ostrzeżenia ze strony naukowców, pedagogów, instytucji edukacyjnych i dziennikarzy zajmujących się tematem cyfryzacji i czytelnictwa wpłynęły już na szwedzkich decydentów. Czy głosu rozsądku posłuchają kolejne rządy?
Joe Biden: „Bądźcie silni. Zrobiłem wszystko, co w mojej mocy, aby dać wam wszystko, czego potrzebujecie do obrony i powstrzymania Putina. Jestem pełen nadziei. Przekazaliśmy nowej administracji wszelkie informacje i niezbędne zasoby. Modlę się do Boga, aby zrobili co trzeba”.
Po hucznych konferencjach, na których grzmiano o zamachu stanu, politycy PiS nagle zamilkli. Czy to wyborcy nie dali się nabrać, czy temat był tylko chwilowym narzędziem politycznym? W Polsce coraz łatwiej rzucać poważne oskarżenia, ale co z ich konsekwencjami? Czy słowa w polityce przestały cokolwiek znaczyć?
Lotnisko w Lublinie jako pierwsze w Polsce zainstalowało skanery prześwietlające w 3D bagaż podręczny pasażerów podczas kontroli bezpieczeństwa. Dzięki temu pasażerowie nie muszą wyjmować urządzeń elektronicznych ani płynów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas