Pionier echokardiografii (EKG) serca, chirurg i chemik zafascynowany krystalografią – nazwisko prof. Tomasza Cieszyńskiego, którego wynalazek, echosonda ultradźwiękowa do badania struktur serca, uplasował się na trzeciej pozycji w konkursie „Rzeczpospolitej" „100 lat medycznych innowacji w Polsce", jest bardziej znane za granicą niż w kraju.
– Informacje o jego wynalazkach wciąż nie znajdują odpowiedniego odbioru. Chwalimy obcych, a swego nie znamy – mówi prof. Janusz Skalski, wybitny polski kardiochirurg i historyk medycyny. – Tymczasem prof. Tomasz Cieszyński był wynalazcą nie z tej ziemi. Był chirurgiem, ale na tym polu nie wykazał się szczególną oryginalnością – przynajmniej nie taką, dzięki której zostałby zapamiętany jako geniusz. Zajął się teorią chirurgii i technologiami, które pomagają w jej rozwoju. Był genialnym wynalazcą, którego odkrycia miały istotny wpływ na dzieje kardiologii i kardiochirurgii – podkreśla prof. Skalski.