Prezenty coraz częściej także z drugiej ręki

Już 74 proc. Polaków szuka podarków także w serwisach oferujących produkty używane, co jest nową strategia oszczędzania w czasie szybkiego wzrostu cen.

Publikacja: 25.11.2024 05:11

Prezenty coraz częściej także z drugiej ręki

Foto: Adobe Stock

W tym roku ograniczyć wydatki na święta zamierza aż 69 proc. Polaków, a w efekcie coraz popularniejsze jest szukanie okazji na platformach z rzeczami używanymi – wynika z badania Stem Mark dla Vinted. Ankietowani wskazują, że na zakup prezentu z drugiej ręki chcą wydać około 66–100 zł.

Prezent może być używany

– Ponad połowa dorosłych Polaków (w wieku 18–50 lat) deklaruje kupowanie prezentów świątecznych około 1–2 miesięcy wcześniej, a jedynie 8 proc. pozostawia zakup na ostatnią chwilę. 76 proc. woli kupować online, aby uniknąć tłumów i kolejek – wskazuje Magdalena Szlaz, rzeczniczka Vinted

Poza oszczędnością pieniędzy, co wskazuje 27 proc., głównym powodem zakupu prezentów z drugiej ręki jest według Polaków możliwość znalezienia mniej tuzinkowych rzeczy - odpowiedziało tak 42 proc.

Ponieważ postrzeganie towarów z drugiej ręki znacznie się zmieniło w ostatnich latach, Polacy częściej sięgają również po prezenty second-hand. Ponad połowa ankietowanych Polaków kupiła taki w ciągu ostatnich 12 miesięcy, kolejne 16 proc. jeszcze nie, ale planuje to zrobić.

– Nasze dane pokazują, że w okresie przedświątecznym konsumenci chętniej sięgają po produkty z drugiej ręki. Szczególnym zainteresowaniem cieszą się używana elektronika, ubrania oraz artykuły wyposażenia wnętrz. W okresie przedświątecznym możemy się też spodziewać tradycyjnego wzrostu popytu w takich kategoriach, jak książki, muzyka czy gry planszowe i komputerowe – mówi Konrad Grygo, starszy analityk biznesowy w OLX. – Część z tych przedmiotów z pewnością kupowana jest z przeznaczeniem na prezent, co wpisuje się w globalne trendy, popularyzowane głównie przez młodszych konsumentów. Jak wynika z naszych danych, 65 proc. młodych konsumentów oprócz rzeczy nowych, kupuje też używane, a powodem dla którego sięgają po te drugie, jest możliwość zdobycia rzeczy unikalnej lub trudno dostępnej.

Ale wręczanie tego typu prezentów doskonale ilustruje nie tylko zmianę pokoleniową, co przede wszystkim zmianę kulturową. Dzisiaj w opozycji do zunifikowanego świata, stawiamy na indywidualność. Masowość i anonimowość przestały być dla nas wyznacznikiem jakości prezentu. – Obecnie większe znaczenie niż wartość materialna mają unikatowość i historia, która kryje się za wręczanym upominkiem, a te znajdujemy w przedmiotach z drugiej ręki – wskazuje ekspert.

Tańsze i unikalne produkty

Również Allegro Lokalnie przyznaje, że w tygodniach przedświątecznych w 2023 r. zauważyło znaczny wzrost średniego tygodniowego ruchu na stronie w porównaniu z pozostałymi tygodniami IV kw. 2023 r. – W tym roku również spodziewamy się wzrostu wizyt w analogicznym okresie. W trakcie przedświątecznych wizyt na Allegro Lokalnie Polacy najchętniej kupowali w kategoriach: dziecko (głównie zabawki), dom i ogród (dekoracje świąteczne, lampki i oświetlenie, stroiki i wieńce świąteczne). Odnotowaliśmy także zainteresowanie sprzętem sportowym, głównie nartami i łyżwami – mówi Marcin Gruszka, rzecznik Allegro. Niektórzy klienci robili jeszcze zakupy związane z motoryzacją, głównie były to opony zimowe i części samochodowe. Ciekawą kategoria, która również interesuje klientów Allegro Lokalnie przed świętami jest Lokalny Ryneczek, na którym możemy znaleźć warzywa i owoce od rolników, naturalne miody, gotowe pierniki, orzechy i bakalie, suszone grzyby czy domowe przetwory. – Warto pamiętać, że rzeczy z drugiej ręki nie muszą być wcześniej przez nikogo używane – często prywatne osoby z różnych powodów sprzedają przedmioty nowe, z metką, nierozpakowane, oryginalnie zapakowane nawet o kilkadziesiąt procent taniej niż cena regularna w sklepie. Takie rzeczy idealnie nadają się na prezent pod choinkę – dodaje Marcin Gruszka.

Po świętach klienci Allegro Lokalnie chętnie korzystają z akcji „Sprzedaj nietrafiony prezent”. Zachęcamy w niej do sprzedaży prezentów, które nie były trafione, dania im drugiego życia, zamiast chowania głęboko w szafie. W tym roku kampania startuje 27 grudnia.

Z danych Dun & Bradstreet Poland wynika, że po pierwszym półroczu liczba sklepów stacjonarnych z takimi produktami ustabilizowała się na poziomie 13,8 tys., choć jeszcze kilka lat temu znikało ich nawet po 2 tys. rocznie. Firma upatruje spadku liczby sklepów w gwałtownym wzroście cen za energię i rosnących kosztów własnych, które tak mocno uderzyły w handel detaliczny. Do tego należy dodać handel w sieci, który także nie pozostaje bez negatywnego wpływu na handel tradycyjny. Polacy teraz coraz chętniej kupują używane artykuły, co mocno wpisuje się w modę na recykling i i ekotrendy.

61 proc. Polaków mówi o oszczędzaniu dzięki kupowaniu produktów z drugiej ręki – wynika z ubiegłorocznego, europejskiego badania Opinium dla operatora płatniczego Visa. Osoby robiące takie zakupy oceniają, że pozwala im to zaoszczędzić średnio 200 zł miesięcznie, a 22 proc. twierdzi, że to 280 zł lub więcej. Ci, którzy poza kupowaniem takich rzeczy sami też sprzedają niepotrzebne im rzeczy, szacują, że zyskują na tym średnio 140 zł miesięcznie. Kwota ta wzrasta w grupie osób 18–34 lat do 185 zł.

W tym roku ograniczyć wydatki na święta zamierza aż 69 proc. Polaków, a w efekcie coraz popularniejsze jest szukanie okazji na platformach z rzeczami używanymi – wynika z badania Stem Mark dla Vinted. Ankietowani wskazują, że na zakup prezentu z drugiej ręki chcą wydać około 66–100 zł.

Prezent może być używany

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Handel
Polacy chcą płacić możliwie jak najpóźniej
Handel
Michael Otto, Otto Group: Konkurencja musi być uczciwa
Handel
Polacy oszczędzają i ostrożnie wydają. Dla listopadowych wyprzedaży zrobią wyjątek
Handel
Dyskonty zdobyły rynek, ale klienci mogą mieć mniejszy wybór
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Handel
Dyskonty tną ofertę, ale wojna cenowa szybko się nie skończy