Według badania CPS GfK aż 98 proc. operatorów sieci w małym formacie dostrzega wyraźne korzyści płynące z tego modelu biznesowego. Zazwyczaj wskazują na atrakcyjną ofertę produktów, wykorzystanie rozpoznawalności sieci jako magnesu przyciągającego klientów oraz redukcję kosztów związanych z wyposażeniem sklepu (31 proc.).
– W niepewnych czasach związanych z inflacją, operatorzy franczyzowi podkreślają dodatkowe korzyści związane z finansami i poczuciem bezpieczeństwa. 23 proc. operatorów w sieci korzysta z korzystniejszych terminów płatności, 22 proc. ponosi niższe koszty związane z zaopatrzeniem, a 21 proc. uważa, że będąc w sieci, łatwiej przetrwać sytuacje kryzysowe na rynku – dodaje Michał Maksymiec.
Franczyza szansą dla sklepów
– Rynek zmierza w kierunku sieci, w ich ramach łatwiej jest prowadzić biznes i przynajmniej próbować nawiązać rywalizację choćby z dyskontami – mówi Andrzej Faliński, prezes Forum Dialogu Gospodarczego. – Przystąpienie do sieci pozwala obniżyć niektóre koszty, jak i uzyskiwać lepsze warunki zakupu. To ogromny atut dla sklepów – dodaje.
Sytuacja małych formatów jest na tym tle trudniejsza. – Znikają sklepy niezależne, niezsieciowane. Działalność w grupie, choćby z zapleczem partnera w postaci dystrybutora, jest prostsza, choć ogólnie konkurencja na rynku wciąż jest mordercza, co jest efektem choćby praktyk wielkich sieci – mówi Maciej Ptaszyński, prezes Polskiej Izby Handlu. – Innym powodem znikania sklepów jest sukcesja: młodsze pokolenie, patrząc, jak wyglądała walka ich rodziców o utrzymanie rodzinnego sklepu, coraz częściej nie ma ochoty na kontynuowanie jego działalności. W efekcie w naturalny sposób sklepy się wykruszają – dodaje.
Nic dziwnego, sieci od dawna nadają ton sytuacji na rynku. Nie tylko wspomniana Żabka, która ma już ponad 10 tys. sklepów. Biedronka to już ponad 3,6 tys. sklepów, zgodnie z ostatnim sprawozdaniem półrocznym od początku roku otworzyła 60 kolejnych (sieć netto urosła o 51) oraz zmodernizowała 104. – Plan to uruchomienie 130–150 sklepów netto oraz modernizacja 275 – podała firma w komunikacie.
Walka na promocje
Siła sieci to nie tylko kolejne sklepy, ale także walka na promocje. Ostatnie półrocze zakończyło się z wynikiem aż o 8,8 proc. wyższym, jeśli chodzi o ich liczbę, niż w 2023 r. Nakłada się na to zmasowana wojna największych sieci dyskontowych. Na tym tle dominują dyskonty czy sieci typu Żabka, które promocji zrobiły aż 24,2 proc. więcej niż przed rokiem – wynika badania UCE Research oraz Grupy Blix.