Gdy zbliża się czas świąt Bożego Narodzenia, narzekaniom na to, że świąteczne dekoracje pojawiają się w sklepach niemal równocześnie ze zniczami i nie znikają do stycznia, w zasadzie nie ma końca. Ale gdy zapytać o to, czy naprawdę Polacy czują się zmuszeni przez handel do obchodzenia świąt, to okazuje się, że w Polsce święta obchodzi się nie pod presją handlu.
Z ankiety YouGov International Omnibus przeprowadzonej w 12 krajach wynika, że tylko 13 procent Polaków czuje się „zmuszonych” do obchodzenia grudniowych świąt pod presją ze strony tego, co dzieje się w sklepach i wskutek bombardowania słodkimi świątecznymi reklamami.
Ankieterzy YouGov pytali ludzi o to, czy ich zdaniem Boże Narodzenie jest obchodzone częściej, gdyż jest to „właściwa” okazja świąteczna, czy też jest to święto, którego ludzie by nie obchodzili, gdyby nie presja komercyjna. Najmniej wskazań na presję komercji było ze strony Duńczyków, z których zaledwie 9 procent uważa, że jest zmuszona do obchodzenia świąt przez nacisk ze strony handlu. Za to aż 83 procent Duńczyków uważa, że Boże Narodzenie to właściwy czas i okazja do świętowania.
Czytaj więcej
Sektor winiarski czy odzieżowy mówi o spowolnieniu popytu, a przez rosnące ceny spadki sprzedaży stają się realnym scenariuszem. Ponad 60 proc. Polaków oszczędza nawet na upominkach dla dzieci.
O ile wśród Polaków więcej jest osób czujących się pod presją ze strony „komercji”, to również 83 procent uważa Boże Narodzenie za „właściwe” święta. To najwyższy wskaźnik spośród wszystkich badanych krajów.