Zwolnione z zakazu są większe opakowania oraz owoce i warzywa siekane lub przetworzone – informuje BBC. Prezydent Emmanuel Macron nazwał zakaz „prawdziwą rewolucją” i powiedział, że pokazuje on zaangażowanie kraju w wycofywanie plastików jednorazowego użytku do 2040 roku.
Prawdopodobnie ponad jedna trzecia owoców i warzyw we Francji jest sprzedawana w opakowaniach plastikowych, a urzędnicy uważają, że zakaz może zapobiec używaniu miliarda przedmiotów jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych każdego roku.
Ministerstwo Środowiska, w prezentacji nowych przepisów, stwierdziło, że Francja używa „oburzającej ilości” tworzyw sztucznych jednorazowego użytku i że nowy zakaz „ma na celu ograniczenie stosowania jednorazowego plastiku i zwiększenie jego zastępowania innymi materiałami lub opakowaniami wielokrotnego użytku i recyklingu". Zakaz jest częścią wieloletniego programu wprowadzonego przez rząd Macrona, w ramach którego tworzywa sztuczne będą powoli wycofywane z wielu branż – informuje BBC.
Czytaj więcej
W ślad za zaostrzonymi regulacjami dotyczącymi użycia plastiku idą pierwsze decyzje w firmach i wzmożone działania naukowców. Na razie przynosi to mieszane efekty: zrywanie z tym tworzywem jest trudniejsze, niż nam się wydaje.
Od 2021 roku we Francji zakazano stosowania plastikowych słomek, kubków i sztućców, a także styropianowych pudełek do dań na wynos. W 2022 roku w przestrzeni publicznej mają pojawić się fontanny z wodą pitną, by ograniczyć ilość plastikowych butelek a gazety i czasopisma nie będą pakowane w plastikowe folie ochronne. W restauracjach fast food nie będzie już darmowych plastikowych zabawek w zestawach dla dzieci.