Mario Draghi chce ratować Europę przed zapaścią. Koszt? 800 mld euro rocznie

Mario Draghi przedstawił raport nawołujący do wielkich inwestycji, żeby zrealizować cele cyfrowej i zielonej transformacji. Polska podziela jego analizę i proponuje, żeby w razie braku funduszy z niektórych zielonych ambicji zrezygnować.

Aktualizacja: 10.09.2024 06:15 Publikacja: 10.09.2024 04:30

Były prezes EBC Mario Draghi (L) i przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen (P)

Mario Draghi i Ursula von der Leyen

Były prezes EBC Mario Draghi (L) i przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen (P)

Foto: AFP

Człowiek, który uratował strefę euro przed rozpadem, chce teraz ocalić UE przed „powolną agonią”. Bo ta – zdaniem Mario Draghiego – grozi Europie, jeśli nie wdrożymy w życie planu inwestycyjnego wartego nawet 800 mld euro rocznie. – Dzielimy się coraz mniejszym tortem, ale jest nas coraz mniej, więc tego nie dostrzegamy. Tylko gdy przychodzi do wyjątkowych sytuacji, jak kryzys energetyczny, to widzimy skutki braku wzrostu gospodarczego – powiedział w poniedziałek były prezes Europejskiego Banku Centralnego. Draghi przedstawił w Brukseli raport o konkurencyjności, zamówiony u niego przez Komisję Europejską. – Różne elementy tego raportu już uwzględniliśmy w wytycznych politycznych na nową kadencję Komisji – powiedziała Ursula von der Leyen, przewodnicząca obecnej Komisji Europejskiej, mianowana na nową pięcioletnią kadencję. Zapowiedziała też, że weźmie pod uwagę propozycje byłego szefa EBC w konkretnych opisach kompetencji dla nowych komisarzy.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Gospodarka
Trzy lata wojny: Ukraińska gospodarka funkcjonuje zaskakująco dobrze
Gospodarka
Kabel bałtycki ponownie uszkodzony. Szwecja stawia służby na baczność
Gospodarka
Czy rynki słusznie liczą na przerwanie wojny na Ukrainie?
Gospodarka
Tyle Polska wyda na obronność w 2026 roku. Idziemy na rekord
Gospodarka
Miękka siła Polski nadal słaba. USA, Chiny i Wielka Brytania na podium, silna Rosja