Aktualizacja: 14.11.2024 23:00 Publikacja: 25.03.2024 18:19
Foto: Olivier Matthys/Bloomberg
Europejski Bank Inwestycyjny utrzymał w miniony roku silne zaangażowanie w finansowanie w Polsce. Udzielił wsparcia kwotą prawie 5,1 mld euro, co niemal odpowiadało całkowitemu wsparciu w roku wcześniejszym, kiedy wyniosło ono 5,45 mld euro. Co ważne finansowanie transformacji energetycznej w Polsce wzrosło o 80 proc. w stosunku do 2022 r. i sięgnęło 1,78 mld euro. Wsparcie dla rozwoju regionów i miast osiągnęło poziom 2,33 mld euro. Małe i średnie przedsiębiorstwa oraz firmy o średniej kapitalizacji otrzymały 633 mln euro finansowania. Poziom inwestycji Banku w projekty innowacyjne oraz we wsparcie kapitału ludzkiego sięgnęło 360 mln euro. Natomiast udział zielonego finansowania i zaangażowanie w projekty przyjazne klimatowi wzrosło do 52 proc. z 49 proc. rok wcześniej.
Stolica Polski wspięła się w tym roku o cztery miejsca w światowym zestawieniu, które ocenia biznesową atrakcyjność miast. Warszawa nadal zajmuje jednak odległą, 61. pozycję.
Zawarcie traktatu o wolnym handlu UE-Mercosur stoi pod znakiem zapytania z powodu pakietu dotyczącego rolnictwa. Bruksela nie chce zmienić w projekcie umowy ustaleń dotyczących rolnictwa, przeciwko tym ustaleniom są Francja i europejscy rolnicy.
Niemiecka rada ekspertów gospodarczych, znana jako „grupa 5 mędrców” obniżyła prognozy wzrostu Niemiec w 2024 i w 2025 r. Nastroje inwestorów pogorszyły się z powodu wygranej Trumpa w USA i rozpadu koalicji nad Renem.
Głosowanie przez internet? – Pierwszym krokiem mogłyby być wybory przedterminowe, jako forma testu. Na przykład na poziomie gminy czy wyborów uzupełniających do Senatu – mówi „Rzeczpospolitej” Krzysztof Gawkowski, wicepremier i minister cyfryzacji (Nowa Lewica).
Samochód elektryczny znakomicie współpracuje z instalacją fotowoltaiczną, a uzupełnianie energii w akumulatorze przy pomocy domowych ładowarek jest nie tylko wygodne i tanie, ale też ekologiczne i przewidywalne.
Własność państwowa jest najgorszą formą regulacji gospodarki, gdyż niekiedy wystarczy jeden telefon polityka, aby wpływać na działalność firmy. Mimo to w Polsce jest około 4 tys. firm, w których państwo ma - bezpośrednio lub pośrednio - co najmniej 10 proc. akcji. Nie istnieją merytoryczne argumenty za tak szeroką obecnością państwa w gospodarce. Także ważne cele publiczne jak obronność czy ochrona klimatu nie stanowią argumentu za wstrzymaniem prywatyzacji. Wręcz przeciwnie.
Hiszpanie udowodnili, że niezawodność i stabilny rozwój są kluczem do zaufania, jakim obie marki darzą klienci.
Orlen „praktycznie” osiągnął porozumienie z Synthosem odnośnie do współpracy przy budowie modułowych reaktorów jądrowych SMR w ramach spółki Orlen Synthos Green Energy (OSGE), poinformował prezes Ireneusz Fąfara.
Energa po roku zmienia zdanie i będzie jednak dochodziła roszczeń dotyczących podjęcia decyzji o rozpoczęciu budowy elektrowni węglowej w Ostrołęce. Wcześniej takie wnioski do prokuratury złożyła Enea, partner Energi przy tym projekcie.
Wysokie ceny energii, wynikające z państwowego monopolu jej produkcji z węgla z nierentownych kopalń, plus monopol przesyłu – oto jedna z przyczyn spadku konkurencyjności naszego przemysłu.
Branża OZE docenia liberalizację ustawy wiatrakowej, ale krytykuje nadmiar biurokratycznych obowiązków przy tworzeniu miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego.
Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) podpisały z amerykańską instytucją finansowania rozwoju DFC U.S. International Development Finance Corporation list intencyjny w sprawie wsparcia projektu budowy pierwszej polskiej elektrowni jądrowej równowartością ponad 4 mld zł. W grę wchodzi łącznie nawet 74 mld z.
Polsce grożą duże problemy z dostawą mocy do produkcji energii elektrycznej już w 2026 r. Bez jakichkolwiek działań na początku lat 30. może nam brakować blisko 9,5 GW mocy w stabilnych elektrowniach – dowiedziała się „Rzeczpospolita”.
Przy drogiej energii osłabiamy szanse rozwojowe, ale w przypadku jej braku będziemy mieli do czynienia z buntem biznesu i zwykłych konsumentów. Buntem, który – niezależnie od jej winy – może się skończyć wywiezieniem klasy politycznej „na taczkach”.
Administracja prezydenta Joe Bidena przedstawia plany potrojenia przez USA mocy w elektrowniach jądrowych do 2050 r. Prezydent elekt, Donald Trump - jak donosi Bloomberg - będzie kontynuował te plany, mimo, że wcześniej wypowiadał się krytycznie o kosztach budowy nowych elektrowni jądrowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas