W Niemczech nie ma już kto pracować. "Utracimy dobrobyt"

Niemiecka gospodarka cierpi z powodu braku pracowników. To odbije się na naszym dobrobycie, ostrzega szef związku pracodawców.

Publikacja: 27.11.2023 11:32

W Niemczech nie ma już kto pracować. "Utracimy dobrobyt"

Foto: Bloomberg

Przewodniczący niemieckiego Federalnego Zrzeszenia Pracodawców (BDA) Rainer Dulger ostrzega, że brak rąk do pracy w Niemczech odbije się negatywnie na poziomie dobrobytu w tym kraju.

„Nie da się już całkowicie rozwiązać problemu braku siły roboczej” – powiedział gazecie „Bild am Sonntag”. Dlatego politycy powinni przynajmniej spróbować, złagodzić skutki tego zjawiska. Szef BDA skrytykował przy tym politykę klimatyczną rządu w Berlinie jako szkodliwą dla gospodarki Niemiec.

Czytaj więcej

Niemcy zaczną pobudzać gospodarkę od pomocy przemysłowi

Zagrożony dobrobyt Niemców

Brak fachowców i rąk do pracy „doprowadzi do tego, że utracimy w tym kraju dobrobyt” – powiedział Dulger. Jak dodał, Niemcy muszą znowu stać się atrakcyjne dla pracowników z zagranicy. „Co mamy im do zaproponowania? Jeden z najbardziej skomplikowanych języków Europy, katastrofalny rynek mieszkaniowy, powolną biurokrację i mało miejsc w przedszkolach przy mało elastycznych godzinach ich otwarcia. Potrzebujemy 'kultury powitania' tak jak w innych dużych krajach imigracyjnych”.

W badaniu przeprowadzonym przez ośrodek Buldendi na zlecenie portalu meinestad.de, oceniono, że tylko co druga firma w Niemczech jest stosownie przygotowana do przyjęcia pracowników z zagranicy.

Zielona transformacja a gospodarka

W rozmowie z „Bild am Sonntag” Dulder zaapelował też do rządu Niemiec o zmianę polityki klimatycznej. „Jeśli koalicja wprowadzi w życie wszystko to, co sobie założyła, Niemcy nie będą już w stanie konkurować na arenie międzynarodowej” – ocenił.

Dulger powiedział, że coraz więcej przedsiębiorców rezygnuje z działalności, bo wymaga się od nich inwestycji, których nie są w stanie zrealizować. „Tracimy obecnie struktury gospodarcze, których tak łatwo nie odzyskamy” – powiedział. Jak dodał, cele klimatyczne muszą zostać osiągnięte przy pomocy instrumentów gospodarki rynkowej, a nie „regulacjami gospodarki centralnie planowanej”.

Przewodniczący niemieckiego Federalnego Zrzeszenia Pracodawców (BDA) Rainer Dulger ostrzega, że brak rąk do pracy w Niemczech odbije się negatywnie na poziomie dobrobytu w tym kraju.

„Nie da się już całkowicie rozwiązać problemu braku siły roboczej” – powiedział gazecie „Bild am Sonntag”. Dlatego politycy powinni przynajmniej spróbować, złagodzić skutki tego zjawiska. Szef BDA skrytykował przy tym politykę klimatyczną rządu w Berlinie jako szkodliwą dla gospodarki Niemiec.

Gospodarka
Kabel bałtycki ponownie uszkodzony. Szwecja stawia służby na baczność
Gospodarka
Czy rynki słusznie liczą na przerwanie wojny na Ukrainie?
Gospodarka
Tyle Polska wyda na obronność w 2026 roku. Idziemy na rekord
Gospodarka
Miękka siła Polski nadal słaba. USA, Chiny i Wielka Brytania na podium, silna Rosja
Gospodarka
Kręta droga unijnego Zielonego Ładu. Co UE zaproponuje rolnikom?