Rada ekspertów przewiduje, podobnie jak rząd federalny że w tym roku gospodarka Niemiec zmaleje o 0,4 proc. PKB, a w 2024 r. zanotuje wzrost o 0,7 proc., mniejszy od 1,3 proc. zakładanych przez rząd. Rada przewiduje także, że inflacja wyniesie w tym roku 6,1 proc., a za rok zmaleje do 2,6 proc.
W październiku inflacja zmalała do 3,8 proc. z 4,5 proc. we wrześniu — podał Destatis. To wynik znacznego spadku cen energii. Baryłka ropy Brent kosztowała poniżej 90 dolarów, a ceny energii zmalały o 3,2 proc. wobec października 2022. Ceny żywności rosły bardziej, o 6,1 proc. ale również nastąpił ich spadek wobec 7,5 proc. we wrześniu.. Np. masło staniało o 28 proc. r/r., ale oliwa z oliwek zdrożała o 38 proc.
Kryzys energetyczny i mniejsze dochody realne na skutek inflacji mają nadal wpływ na prognozy krótkoterminowe, wysokie stopy procentowe hamują budownictwo i inwestycje — wyjaśnili eksperci. — Aby przezwyciężyć słaby wzrost Niemcy muszą inwestować w swą przyszłość. To wymaga większej wydajności dzięki innowacjom, inwestycjom i większej dynamice w tworzeniu startupów — stwierdziła Monika Schnitzer, przewodnicząca tej rady. Jej zdaniem, pilne są też reformy w systemach podatków i emerytur.
Czytaj więcej
Liczba Niemców szukających pracy w październiku zwiększyła się o 30 tys., do 2,678 mln, czyli o 1...
Ożywieniu gospodarki ma służyć zmasowany plan pomocy sektorowi przemysłu poprzez obniżenie cen elektryczności. Mają temu służyć znaczne obniżki podatków i subwencje do 2028 r. na łączną sumę 12 mld euro. Rząd zamierza obniżyć podatek od elektryczności z 1,537 centima za kilowatogodzinę do europejskiego minimum 0,05 centima za kWh — początkowo do 2025 r., z możliwością przedłużenia o 3 lata — podała AFP. Ponadto firmy energochłonne skorzystają z przedłużenia o 5 lat rozwiązań pozwalających kompensować część ich kosztów związanych z rynkami praw do emitowania spalin.