Kiepskie nastroje w USA. Amerykanie widzą, że wszystko zdrożało

Nastroje konsumentów w USA pogorszyły się w październiku trzeci kolejny miesiąc. Rodziny spodziewają się wyższych cen w przyszłym roku — wynika z ankiety uniwersytetu stanu Michigan. W związku z inflacją młodzi Amerykanie wydają mniej na utrzymanie (jedzenie, ubrania), gotują w domu zamiast iść do restauracji — stwierdził Bank of America.

Publikacja: 15.10.2023 17:50

Kiepskie nastroje w USA. Amerykanie widzą, że wszystko zdrożało

Foto: Bloomberg

Wstępna ocena przez University of Michigan nastrojów konsumentów w październiku dała wskaźnik 63 pkt wobec 68,1 we wrześniu. Ekonomiści ankietowani przez Reutera przewidywali 67,2 pkt. Był to trzeci kolejny miesiąc pogorszenia nastrojów niemal wszystkich warstw społecznych, wynikający z rosnących cen paliw płynnych. Na nastroje miał też wpływ strajk w sektorze motoryzacji, problemy z budżetem kraju i napaść Hamasu na Izrael.

Ankieta na temat oczekiwań inflacyjnych w najbliższych 12 miesiącach dała odczyt 3,8 proc. wobec 3,2 proc. we wrześniu. Był to najwyższy poziom od maja, znacznie też większy od średnich widełek 2,3-3 proc. z dwóch lat przed okresem pandemii. Prognozy 5-letniej inflacji wzrosły do 3 proc. z 2,8 proc., mieszcząc się w pasmie 2,9-3,1 proc. w ciągu 25 miesięcy z ostatnich 27. Bank centralny USA bacznie śledzi dane na ten temat, bo bierze je pod uwagę przy ustalaniu kursu polityki pieniężnej.

- Było wiele powodów pogorszenia się nastrojów ze względu na różne wydarzenia geopolityczne, bardzo niepewną sytuację makrogospodarczą, ale zmiany nastawienia są bardzo ulotne i nie muszą znaleźć odbicia w generalnym wydawaniu pieniędzy. Przewidujemy, że wydatki będą powoli maleć, ale nie dojdzie do ich załamania się — stwierdziła Shannon Seery, ekonomistka z banku Wells Fargo w Charlotte (Płn. Karolina).

Czytaj więcej

Kolejny gracz amerykańskiej loterii stał się miliarderem. Ma trudny wybór

Raport resortu pracy wykazał, że ceny w imporcie wzrosły we wrześniu o 0,1 proc. po 0,6 proc. w sierpniu (ekonomiści spodziewali się 0,5 proc.), bo silny dolar wpłynął na spadek cen produktów nie związanych z ropą. Ceny pojazdów mechanicznych z importu, części i silników też zmalały o 0,1 proc., a towarów konsumpcyjnych nie zmieniły się. Import z Chin staniał o 0,3 proc. — Spadek cen w imporcie powinien zmniejszyć ryzyko wzrostu inflacji konsumenckiej — ocenił Jeffrey Roach, główny ekonomista w LPL Financial w Charlotte.

Innego zdania się młodzi Amerykanie z pokolenia Z w wieku 18-26 lat, których 73 proc. zmieniło styl życia z powodu rosnących cen — uznał Bank of America na podstawie ankiety wśród ponad 1100 uczestników. Z tej próbki 43 proc. zaczęło stołować się w domu zamiast chodzenia do restauracji, 40 proc. zaczęło oszczędzać na kupowaniu ubrań, a 33 proc. ograniczyło zakupy żywności do podstawowych produktów.

Niemal czterech na 10 przedstawicieli pokolenia Z miało problemy finansowe w ubiegłym roku, co zmusiło ich do rezygnacji z oszczędzania albo zaciągnięcia nowego długu. Są też mniejszymi optymistami, że poprawi się sytuacja gospodarcza. Większość jest zdania, że nie dojdzie do tego w przyszłym roku.

- Ludzie z tego pokolenia szukają wyraźnie sposobów poprawy swego zdrowia finansowego. Zmieniają zasadniczo styl życia w walce z inflacją — powiedziała Reuterowi Holly O'Neill, szefowa działu bankowości detalicznej w BoA.

Bank stwierdzi lw swym raporcie, że starsze pokolenia Amerykanów, w tym ludzie ze szczytu urodzeń (baby boomers), zwiększyli w tym samym czasie wydatki o 5 proc.

Wstępna ocena przez University of Michigan nastrojów konsumentów w październiku dała wskaźnik 63 pkt wobec 68,1 we wrześniu. Ekonomiści ankietowani przez Reutera przewidywali 67,2 pkt. Był to trzeci kolejny miesiąc pogorszenia nastrojów niemal wszystkich warstw społecznych, wynikający z rosnących cen paliw płynnych. Na nastroje miał też wpływ strajk w sektorze motoryzacji, problemy z budżetem kraju i napaść Hamasu na Izrael.

Ankieta na temat oczekiwań inflacyjnych w najbliższych 12 miesiącach dała odczyt 3,8 proc. wobec 3,2 proc. we wrześniu. Był to najwyższy poziom od maja, znacznie też większy od średnich widełek 2,3-3 proc. z dwóch lat przed okresem pandemii. Prognozy 5-letniej inflacji wzrosły do 3 proc. z 2,8 proc., mieszcząc się w pasmie 2,9-3,1 proc. w ciągu 25 miesięcy z ostatnich 27. Bank centralny USA bacznie śledzi dane na ten temat, bo bierze je pod uwagę przy ustalaniu kursu polityki pieniężnej.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gospodarka
Największy kryzys wizerunkowy w historii MFW. Jednak będzie powrót do Rosji
Gospodarka
Odbudowa po powodzi uderzy w inne inwestycje?
Gospodarka
Polska właśnie dostała lek na kaca po stracie fabryki Intela
Gospodarka
Viktor Orban „przejechał” się na elektrykach. Gospodarka już cierpi
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Gospodarka
MFW odwołuje misję do Rosji. To nie były „problemy techniczne”