Naukowcy proponują naukę gry na giełdzie dzieciom i młodzieży

Niemiecka rada ekspertów gospodarczych, bardzo szanowany organ, proponuje dawanie po 10 euro co miesiąc dzieciom i młodym ludziom w wieku 6-18 lat, aby nauczyli się gry na giełdzie i zdobywania oszczędności z nieco większym ryzykiem.

Publikacja: 11.11.2023 16:43

Naukowcy proponują naukę gry na giełdzie dzieciom i młodzieży

Foto: Bloomberg

Niemcy są ludźmi, którzy oszczędzali dotąd pieniądze w tradycyjny, bezpieczny sposób. Gra na giełdzie wymagająca ciągłego śledzenia informacji gospodarczych nabiera dopiero kolorów, a w ostatnich latach nastąpiło przyspieszenie.

Według danych Niemieckiego Instytutu Akcji DAI (Deutsches Aktieninstitut) z Frankfurtu nad Menem, w 2022 r. niemal 13 mln obywateli zainwestowało pieniądze w akcje spółek giełdowych, w fundusze akcyjne albo w certyfikaty ETF. To oznaczałoby zwiększenie o 830 tys. liczby osób oszczędzających w formie akcji w ciągu roku, a największa dynamika nastąpiła w segmencie wieku do 30 lat — pisze dziennik „La Tribune”.

Aby ułatwić tę formę oszczędzania i zachęcić młodych Niemców do korzystania z zalet giełdy rada ekspertów, złożona z 5 profesorów ekonomii, finansów publicznych lub ekonomii społecznej proponuje dawanie każdemu dziecku w wieku od 6 lat do pełnoletności (18 lat) po 10 euro co miesiąc w formie udziału w jakimś funduszu. Eksperci szacują koszt tej inicjatywy na 1,2 mld euro rocznie — pisze AFP.

Czytaj więcej

Coraz więcej młodych Polaków oszczędza. W co lokują pieniądze?

Eksperci oparli swój pomysł na programie prowadzonym w Izraelu od 2017 r. Tam każde dziecko z chwilą przyjścia na świat do ukończenia 18 lat otrzymuje od państwa co miesiąc 51 szekli (12 euro). W Niemczech taki kapitał początkowy można by zainwestować w typowy produkt, np. w fundusz emerytalny zarządzany przez sektor publiczny — proponują eksperci.

Ich drugi pomysł przedstawiony w dorocznym raporcie nie wygląda już tak atrakcyjnie. W związku z wydłużaniem się średniej długości życia proponują podniesienie wieku emerytalnego, obecnie ustalonego na poziomie 67 lat dla urodzonych w 1964 r., którzy zostaną emerytami w 2031 r. Ich zdaniem, to przyczyniłoby się do zapewnienia trwałego finansowania świadczeń emerytalnych. Zrobiły to już Dania, Włochy, Holandia i Portugalia — argumentują.

Giełda
Świąteczny prezent dla inwestorów z GPW
Giełda
Niedźwiedzie znów są prowokowane przez byki. Koniec korekty?
Giełda
Optymizm na GPW zaczyna wyparowywać
Giełda
Giełda zaniepokojona wypowiedzią premiera Donalda Tuska
Giełda
Wzrosty szerokiego rynku. Ale polskie spółki energetyczne mają kłopoty