Środowa sesja na Wall Street zamknęła się w kolorze czerwonym. Dow Jones stracił niecałe 0,8 proc., S&P500 spadł o ponad 0,5 proc. i podobnie Nasdaq Composite. Handel zakończył się w pobliżu sesyjnych minimów.
Indeksy azjatyckie kończyły czwartkowe notowania także na czerwono. Japoński Nikkei 225 stracił 0,2 proc., Hang Seng spadł o 0,4 proc., a Shaghai B-Shares oddał tylko 0,1 proc. Kontrakty na S&P500 traciły najmocniej na rynku terminowym USA – prawie 0,6 proc.
Kalendarium makroekonomiczne otworzy dopiero o godz. 14 odczyt Głównego Urzędu Statystycznego dotycząc przeciętnego wynagrodzenia i zatrudnienia za styczeń. W przypadku zatrudnienia spodziewany jest wzrost o 1 proc. m/m i 1,1 proc. r/r, a ostatnio zatrudnienie spadło o 0,2 proc. m/m i wzrosło 2,3 proc. r/r. Z kolei wynagrodzenie ma spaść o 11,5 proc. m/m i wzrosnąć 4,8 proc. r/r, a miesiąc wcześniej wynagrodzenie wzrosło o 9 proc. m/m i wzrosło 4,4 proc. r/r.
O godz. 14:30 zostanie opublikowana inflacja PPI w USA za styczeń. Analitycy spodziewają się wzrostu o 0,4 proc. m/m i 4,1 proc. r/r, a ostatnio inflacja spadł o 0,1 proc. m/m i wzrosła o 4,8 proc. r/r.
O tej samej godzinie zostanie opublikowana liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA na dzień 11 lutego. Oczekiwania wskazują na 365 tys. Z kolei liczba osób pobierających zasiłek na dzień 4 lutego ma wynieść 3.490 tys.